Ten spektakl jednego aktora rozpoczął się przed 24.00 przy przejściu dla pieszych obok lokalu „First Class Club” (dawnej „Ewy”). Nocne bieganie to już jest rzadkość ale tak skąpo ubrany zwolennik joggingu musiał wzbudzić sensację. I poruszył kogoś z gapiów na tyle, że o sprawie została poinformowana Policja. Funkcjonariusze podjęli interwencję, przyjechali na miejsce i zaprosili gorącego pana do do samochodu. W tym samym momencie patrol został wezwany do kolejnego zdarzenia, w zupełnie innej części miasta. Policjanci wyruszyli więc bezzwłocznie, wioząc ze sobą roznegliżowaną maskotkę.
Dopiero po tej interwencji zajęli się zimowym naturystą, którego bezpiecznie dostarczyli do ciepłego domu. Tu czekała na niego kobieta i gorąca herbata.