Czy pasażerowie są bezpieczni? Są wątpliwości

Zdaniem naszego Czytelnika prezydent Świnoujścia powinien zażądać wyjaśnień dotyczących piątkowego zatrzymania w Warnowie pociągu osobowego od Ministra Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego. Chodzi o to, że w tym miejscu w listopadzie ubiegłego roku wykoleił się pociąg z cysternami. Teraz, niespodziewanie zatrzymano pociąg osobowy. Być może więc naprawa torowiska poszła nie tak, jak należy…

Mam nadzieję, że Pan Janusz Żmurkiewicz - Prezydent miasta Świnoujście, zażąda wyjaśnień od Ministra Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego w tej bulwersującej sprawie - pisał nasz Czytelnik. - Tym bardziej, że 7 kwietnia (poniedziałek), o godzinie 11.00, odbyło się "utajnione" przed dziennikarzami spotkanie konwentu wójtów i burmistrzów gmin powiatu kamieńskiego. Piszę utajnione, ponieważ ani przewodniczący spotkania, w osobie burmistrza Kamienia Pomorskiego, Pan Bronisław Grzegorz Karpiński, ani starosta Pani Beata Kiryluk, w poniedziałek rano, przed spotkaniem, nie odbierali od dziennikarzy telefonów, więc nie mogliśmy tam fizycznie uczestniczyć. Na tym spotkaniu omawiano tylko i wyłącznie zagrożenie ze strony gazoportu LNG oraz magistral przesyłowych tegoż gazu, to może teraz pan Janusz Żmurkiewicz uchyli rąbka tajemnicy z tego spotkania. Dość powiedzieć, że komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Świnoujściu był na tym spotkaniu i zabierał głos niczym adwokat Spółki PolskieLNG. Głos zabierał też przedstawiciel Polskich Kolei Państwowych, mówiąc do zebranych, cytuję: "że takiego stanu torowiska jakie jest na lini magistrali kolejowej ACG E59 na obszarze wyspy Wolin to inni mogą NAM (komu?) tylko pozazdrościć. Pozostaje pytanie: co teraz ma do powiedzenia ten urzędnik kolejowy pasażerom pociągu osobowego, jadącego z dużą prędkością ze Szczecina do Świnoujścia w miniony piątek późnym wieczorem dostali na szczęście drugie życie, przed zwrotnicą na stacji Warnowo. Czy Polak znów będzie mądry po szkodzie? Mam nadzieję, że wywołany przez portal iświnoujście i ikamień, Pan Janusz Żmurkiewicz, ujawni lub spowoduje ujawnienie, na łamach owych portali, protokołu ze spotkania utajnionego przez ów konwent kamieńskiego powiatu. Trzeba go ukazać, Panie Prezydencie, bo zagrożenie na tej magistrali jest realne, a czekanie, aż dojdzie do kolejnej katastrofy, w której teraz zginą ludzie jest najzwyczajniej w świecie zbrodnią! Chyba nie chce Pan wziąć tego na swoje barki? A może się mylę..."

Do cytowanego listu odniósł się świnoujski magistrat.

-Pan Prezydent nie został zaproszony i nie brał udziału w konwencie wójtów i burmistrzów powiatu kamieńskiego - informuje prezydencki rzecznik, Robert Karelus.- Jeżeli jakikolwiek dziennikarz nie został dopuszczony do udziału w nim, powinien to wyjaśnić z przedstawicielami samorządu tego powiatu. Każdy samorząd zachowuje własną autonomię.

Natomiast jeżeli chodzi o bezpieczeństwo trakcji linii kolejowej Szczecin - Świnoujście, Pan Prezydent zwróci się w tej sprawie o wyjaśnienie do jej zarządcy.