11 Listopada/Poznańska: BMW i nissan skasowane

Policja i Straż Pożarna zabezpieczyła miejsce zdarzenia. Dwa samochody osobowe- BMW i nissan nie wiadomo czy będą jeszcze kiedykolwiek jeździły. Karoserie obydwu pojazdów zostały w znacznym stopniu zniszczone. Miejsce wypadku zabezpieczyli policjanci oraz Straż Pożarna. Na miejscu była też karetka pogotowia ratunkowego, na szczęście jednak kierowcom ani pasażerom nie stało się nic poważnego.

Według relacji kierowców sprawcą wypadku była osoba na wózku inwalidzkim. Tę wersję potwierdzał świadek wypadku - jeden z przechodniów. Niepełnosprawny miał wjechać na przejście dla pieszych wprost pod rozpędzone BMW. Chcąc uniknąć zderzenia, kierowca gwałtownie zjechał na lewy pas jezdni przy wysepce i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwnej strony nissanem. Auta zderzyły się, a siła uderzenia była tak duża, że pojazdy zatrzymały się w odległości ok. 30 metrów od siebie. Kierowca BMW powiedział, że mężczyzna na wózku zbiegł z miejsca zdarzenia.

Czy rzeczywiście wypadek zdarzył się z winy osoby poruszającej się na wózku inwalidzkim i kto to był – ustalają policjanci.

Dziś przed godz. 21.00 na ulicy 11 Listopada, w rejonie skrzyżowania z ulicą Poznańską, doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Jadący z nadmierną prędkością 40-letni kierowca bmw , nie chcąc uderzyć w jadący przed nim pojazd, który zatrzymał się przed pasami, wykonał manewr skrętu i zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzając w jadącego nissana. Osoby znajdujące się w obu pojazdach nie doznały obrażeń. Uczestnicy kolizji byli trzeźwi. Na sprawcę, czyli kierującego bmw, został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.
Oficer prasowy KMP w Świnoujściu
asp. Beata Olszewska