Nasz Czytelnik informuje, że mimo zgłaszania sprawy do administracji budynku i obietnic dotyczących naprawy izolacji to nic się w tej kwestii nie dzieje.
fot. Czytelnik
Do redakcji napisał załamany Czytelnik. Jak sam pisze, gdy tylko na zewnątrz zaczyna padać deszcz z niepokojem patrzy na to, co dzieje się w jego mieszkaniu. - U nas w domu powstaje wtedy aquapark, jeszcze dobrze nie skończyliśmy remontu, a już po raz ósmy zalewa nas tak bardzo, że nie jesteśmy w stanie tej wody zatrzymać!- pisze w wiadomości e-mail zrozpaczony Czytelnik.
Nasz Czytelnik informuje, że mimo zgłaszania sprawy do administracji budynku i obietnic dotyczących naprawy izolacji to nic się w tej kwestii nie dzieje.
fot. Czytelnik
- Nic żądaliśmy żadnego odszkodowania, ponieważ byliśmy w trakcie remontu, po zakończeniu remontu w grudniu nic się nie działo do pierwszych opadów, od zakończenia remontu generalnego gdy padał deszcz patrzeliśmy tylko jak nasze pieniądze, które oszczędzaliśmy z mamą przez długi czas na naszych oczach się rozpływają- pisze.
fot. Czytelnik
Postanowił poprosić o pomoc swojego kuzyna, bo nie wiedział co w tej sytuacji robić. - Mama jest świeżo po operacjach nóg więc nic mi nie mogła pomóc, światło migało wszędzie woda.- pisze.
Spółdzielnia mieszkaniowa do której przynależy nasz Czytelnik niestety nie jest w stanie mu pomóc. - Z zaoszczędzonych pieniędzy nie zostało nam na ubezpieczenie mieszkania, za ostatnie szkody, które wyrządził deszcz firma ubezpieczeniowa spółdzielni wypłaciła nam odszkodowanie w kwocie 607,14 złotych- informuje.