Na początku lipca br. pisaliśmy o braku przejazdu na plażę, który był spowodowany zaparkowanymi autami wzdłuż ulicy Ku Morzu w okolicy Terminalu LNG. Ta sama Czytelniczka zmęczona utrudnieniami postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zadzwoniła na policję z prośbą o interwencję. Dyżurny Komendy Policji był bardzo zdziwiony zgłoszeniem i uznał to za pierwsze zgłoszenie. Czytelnika przypomniała Dyżurnemu artykuł na naszym portalu „Wypoczynek po świnoujsku? Zanim dotrzesz na plażę, musisz się pomęczyć" z 10 lipca argumentując przy tym, że sprawa od dawna powinna być znana policji. „To proszę sobie dzwonić do Ryfczyńskiego a nie na Policję”- odpowiedział Dyżurny Komendy Policji w Świnoujściu, po czym pomimo wszystko wysłał patrol policji na wskazane miejsce. Jednak po powrocie z plaży Czytelniczka zauważyła, że auta nadal zalegają na jezdni.
Czytelniczka zaczęła się zastanawiać nad sytuacją, gdy stara się dotrzeć samochodem na plażę, a jadący z naprzeciwka samochód nie mieści się w torze jezdni i uszkadza jej samochód. O swoich obawach także poinformowała Dyżurnego i zapytała, kto w takiej sytuacji byłby sprawcą wypadku? Pan policjant jednoznacznie stwierdził, że byłaby to wina Czytelniczki, gdyż nie jechała swoim pasem jezdni.
Kolejnego dnia Czytelniczka znowu próbowała dostać się na plaże, ale z ciężkim trudem ze względu na znowu zaparkowane auta na jej pasie ruchu. Postanowiła ponownie zadzwonić na policję i sprawdzić ich interwencję. Tym razem po około trzech godzinach zadzwoniła ponownie pytając Dyżurnego dlaczego auta nadal stoją nieprawidłowo zaparkowane, a policja nie interweniowała w sprawie. Ten przyznał, że policja była i pozostawiła karteczki z wezwaniem za złe parkowanie. Niestety Czytelniczka przyznała, że żadnych karteczek przy autach nie widzi. W odpowiedzi usłyszała, że kartki mogły zostać już zabrane przez właścicieli aut lub rozwiane przez wiatr, ale Czytelniczkę zastanowił fakt, że we wszystkich osiemdziesięciu źle zaparkowanych autach karteczek nie było.
Czytelniczka prosi o komentarz Komendę Miejską Policji oraz o wyjaśnienie dlaczego pomimo znaku zakazu auta stoją nieprawidłowo zaparkowane i utrudniają ruch w tym miejscu.