iswinoujscie.pl • Poniedziałek [18.01.2016, 21:01:49] • Świnoujście
Do sklepu marsz! Czyli niedzielne „manewry” żołnierzy służby przygotowawczej!
Żołnierze służby przygotowawczej wracający z kościoła( fot. Czytelnik
)
Jak mówi trzecie przykazanie - "pamiętaj, abyś dzień święty święcił". Doskonale pamiętają o tym żołnierze służby przygotowawczej – marynarzy elewów, którzy przy okazji niedzielnego wyjścia do kościoła, postanowili odwiedzić także inny "strategiczny" punkt, jakim jest sklep! Zdjęcia około 50 żołnierzy, "uzbrojonych po zęby" w żółte reklamówki Netto, przysłali nam Czytelnicy mieszkający przy ulicy Szkolnej! Poznaj możliwy plan niedzielnych "manewrów".
Żołnierze wracający z kościoła do jednostki, trzymali fason. Równym krokiem w parach, dzierżąc w rękach kolorystycznie identyczne reklamówki, pokonywali dumnie ulice Świnoujścia.
O szczegóły dotyczące niedzielnego przejścia żołnierzy, poprosiliśmy kmdr ppor. Jacka Kwiatkowskiego.
- W Komendzie Portu Wojennego w Świnoujściu szkoli się obecnie około 80 żołnierzy służby przygotowawczej – marynarzy elewów. Żołnierze są zakwaterowani na terenie świnoujskiego Portu Wojennego, w każdą niedzielę mają możliwość wyjścia na nabożeństwo do kościoła - tłumaczy Jacek Kwiatkowski. W dniu 17 stycznia grupa około 50 żołnierzy po mszy świętej udała się na zakupy w jednym ze sklepów sieci spożywczej. Prezentowane zdjęcie przedstawia ww. żołnierzy podczas powrotu do Portu Wojennego. W tym przypadku sposób zapakowania zrobionych zakupów był niefortunny - dodaje.
fot. Czytelnik
Stworzyliśmy także wizualizację możliwej trasy żołnierzy podczas niedzielnego spaceru. Na mapę nanieśliśmy "strategiczne punkty", które odwiedzili nasi żołnierze.
Kwadratem został oznaczony główny cel wyjścia, czyli Parafia rzymskokatolicka bł. Michała Kozala przy ulicy Gdańskiej 20.
Możliwy plan rozmieszczenia „strategicznych” punktów( fot. Google
)
Następnym pobocznym celem, było Netto oznaczone na mapie trójkątem, gdzie wojsko się zaopatrzyło.
Baza natomiast, została oznaczona rombem.
A jak Wy, nasi Czytelnicy, oceniacie to niecodzienne przejście wojska?