Gdy motocyklista zorientował się że instalacja elektryczna płonie, pobiegł do sprzedawców z rynku po butelkę wody, którą ugasił topiące się przewody.
O szczegóły dotyczące środowego zdarzenia, poprosiliśmy komendanta straży miejskiej.
- Około godziny 10.00 Straż Miejska w Świnoujściu otrzymała informację, że grupa niemieckich motocyklistów wylewa jakieś płyny eksploatacyjne na ul. Wolska Polskiego róg ul. Miarki. Po przybyciu patrolu okazało się, że w czerwony motocykl marki KAWASAKI miał awarię - zaczęła palić się instalacja elektryczna ! Dlatego pojazdy pośpiesznie zatrzymały się i właściciel szybko pobiegł do sprzedających tam handlowców po butelkę wody aby zagasić tlące się przewody. Interwencja strażników ograniczyła się tylko do zwrócenia uwagi motocyklistom, aby pozostawili przepisowe 1,5 metra chodnika dla pieszych. Grupa motocyklistów czekała na przyjazd niemieckiego holownika ADAC, który w ramach ubezpieczenia miał zabrać nienadający się do dalszej jazdy pojazd do warsztatu - informuje Mirosław Karliński - Komendant SM.