Rekordowy okazał się październik br., który porty zamknęły wynikiem blisko 2,4 mln ton przeładunków. Oznacza to wzrost, porównując rok do roku o 19,2 proc. Nareszcie wzrosły przeładunki węgla. Tego surowca przeładowano o 188,7 tys. ton więcej niż w październiku ub. roku. Co stanowi wzrost o 86,2 proc. Wpływ na to miały m.in. dwa duże statki w imporcie z Kanady i Mozambiku oraz eksport węgla do Indii i Niemiec. Przeładunki rudy utrzymały się na tym samym poziomie, co rok wcześniej tj. 175,2 tys. ton. Znakomity wynik w październiku odnotowały zboża. Tych było w obu portach więcej o 140,8 proc., czyli o 150,1 tys. ton, tj. z 106,6 tys. ton w 2015 r. do 256,7 tys. ton w 2016 r. Wpływ nań miały dwa duże masowce w imporcie ze śrutą sojową z Argentyny oraz cztery statki w eksporcie z pszenicą do Afryki. Przeładunki drobnicy utrzymały się na poziomie analogicznym do roku ubiegłego i osiągnęły poziom 1 107,6 tys. ton. W tej grupie stałe wzrosty notuje drobnica promowa. Tej w październiku było o 3,1 proc. więcej. Odnotowano duży wzrost, bo o 85 proc. przeładunków paliw, ze 120,9 tys. ton w 2015 do 223,7 tys. ton w 2016 r. Wpłynęły nań przeładunki gazu LNG, a także zwiększony import i eksport oleju napędowego. Także przeładunki kontenerów w październiku br. były o 6,8 proc. lepsze niż w tym samym miesiącu ub. roku. Jedyną grupą towarową, która w październiku odnotowała spadek były towary inne masowe. Tych było mniej o 20,1 proc. Wpłynęły nań mniejsze ilości kruszyw i chemikaliów.