Przyczyną była awaria, wskutek której prom nie mógł samodzielnie przybić do nabrzeża.
fot. Czytelnik
W piątek około godziny 14:00 pasażerowie płynący Karsiborem II musieli uzbroić się w cierpliwość.
Przyczyną była awaria, wskutek której prom nie mógł samodzielnie przybić do nabrzeża.
fot. Czytelnik