Te pytania zadaliśmy prezydenckiemu rzecznikowi.
Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to taki blok powstałyby przy ulicy Barlickiego na Warszowie. Prezydent Janusz Żmurkiewicz podpisał już list intencyjny w tej sprawie.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [06.11.2017, 08:34:29] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Wiele miast w Polsce przystąpiło do rządowego programu mieszkanie plus. Trzeba przyznać, że w sytuacji prawdziwego szaleństwa cen na świnoujskim rynku nieruchomości taki program mógłby okazać się zbawieniem dla wielu rodzin. Na jakim etapie jest Świnoujście? Jak długo będziemy musieli czekać na pierwsze mieszkania pochodzące z tego właśnie programu?
- Jest to jeden z wariantów branych przez nas pod uwagę przy realizacji polityki mieszkaniowej. Prowadzimy rozeznanie; ile rodzin mogłoby być zainteresowanych takimi lokalami. Jednocześnie miasto podjęło już starania o pozyskanie środków na budowę budynków mieszkalnych w ramach programu Mieszkanie Plus. Prezydent Miasta Janusz Żmurkiewicz podpisał list intencyjny w tej sprawie z Prezesem Zarządu BGK Nieruchomości S.A. Mirosławem Barszczem oraz Wiceprezesem Zarządu tej spółki Włodzimierzem Stasiakiem. Aktualnie jeszcze trwają prace rządowe nad modyfikacją i aktualizacją pewnych zapisów dotyczących programu. Jeśli sprawa zostanie sfinalizowana, wówczas na Warszowie, w okolicach ulicy Barlickiego , mogłoby powstać około 150 mieszkań – mówi prezydencki rzecznik, Robert Karelus.
Jak się okazuje, to nie jedyne bloki mieszkalne, które mają wkrótce powstać na Warszowie. W ramach budownictwa socjalnego i komunalnego ma powstać budynek mieszkalny, w którym znajdować się będzie 52 mieszkania.
- Miasto otrzymało też dofinansowanie na budowę budynku mieszkalnego przy ul. Steyera. Dofinansowanie pochodzi z rządowego programu finansowego wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego finansowanego z Funduszu Dopłat. W budynku będą 52 mieszkania – dodaje rzecznik prezydenta miasta.
Co jednak, w sytuacji gdy ktoś zarabia na tyle dużo, że nie może ubiegać się o takie mieszkanie, a z drugiej strony za mało, by móc samemu wynająć mieszkanie. Miasto chce odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców i zająć się budową budynku czynszowego. Tym razem jednak powstałby on przy ulicy Steyera.
- Zdajemy sobie jednak sprawę, że w mieście są osoby, których dochód nie pozwala na ubieganie się o mieszkanie komunalne czy socjalne, a jednocześnie ceny wynajmu mieszkań na rynku komercyjnym są dla nich zbyt wysokie. Tu niestety rynek kształtuje ceny. Chcąc wyjść im naprzeciw, miasto przygotowuje się do budowy mieszkań w ramach programu społecznego budownictwa czynszowego. Lokale te skierowane będą właśnie do takich osób o zarobkach na średnim poziomie, które nie mają szans na mieszkanie komunalne ze względu na zbyt wysokie dochody, a jednocześnie stawki wynajmu na rynku komercyjnym są dla nich zbyt wygórowane w stosunku do osiąganych zarobków. Pierwszy budynek czynszowy ma powstać również przy ulicy Steyera. Na łącznej powierzchni ok. 2,7 tys. m2 powstanie około 50 mieszkań wraz z komórkami, miejscami postojowymi podziemnymi i naziemnymi, rowerownią oraz windą. Mieszkania te nie będą sprzedawane najemcom, lecz na zawsze pozostaną w zasobach gminy. Planowany czas realizacji obu obiektów przy ulicy Steyera to lata 2019/2020 - wyjaśnia Robert Karelus.