Po wygotowaniu, naczynie zaczęło się rozgrzewać, co było źródłem zadymienia.
fot. Sławomir Ryfczyński
3 zastępy straży pożarnej, w tym drabina pojawiły się w środowy wieczór przy ulicy Grunwaldzkiej. Jak się okazało, w bloku na klatce schodowej pojawił się dym. Mieszkańcy podejrzewali najgorsze, na miejsce natychmiast wezwano strażaków. Jak się okazało, mężczyzna zasnął pozostawiając gotującą się wodę w metalowym kubku.
Po wygotowaniu, naczynie zaczęło się rozgrzewać, co było źródłem zadymienia.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przypomnijmy, że ponad rok temu w tym wieżowcu wybuchł groźny pożar, w którym całkowicie spłonął pokój.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na szczęście, w tym przypadku skończyło się tylko na strachu i nikomu nic się nie stało.