- Pragnę wyjaśnić, że list został zaadresowany nieprawidłowo. Najpierw trafił do sąsiadów, sąsiedzi sugerując się adresem i ew. pomyłką wrzucili go do mojej skrzynki sądząc, że to do mnie jest adresowany. Tak się złożyło, że nazwisko adresata na kopercie jest także moim nazwiskiem rodowym więc nie było mi obce jak niektórzy sugerują. Dlatego otworzyłam tą kopertę myśląc, że jest adresowana do mnie. Nie, nie było tam pieniędzy co niektórzy sugerują i mam nadzieję, że nadawca to potwierdzi. Ludzie, ogarnijcie się ! Ile w Was jest jadu, zawiści i nienawiści! No cóż, jak widać słowo "pomagać" niektórym osobom jest nieznane. Uczcie się i zechciejcie sobie pomagać. Po to mamy także taki portal jak iswinoujscie.pl. Nigdy nie jest za późno. Pozdrawiam!