„Dość już zachwytu nad wspaniałymi wizjami i milionami Euro!”- apelował głośno Ryszard Teterycz, podsumowując niejako długa dyskusję nad sprawą ostrego cięcia drzew pod kolejne inwestycje w mieście, a szczególnie - wielkiej wycinki pod tzw. „promenadę zdrowia”. Zdaniem radnego grzechem władzy ostatnich lat jest w Świnoujściu jest bezrefleksyjna inwestycyjna megalomania.
-”Zmieniamy oblicze miasta i chwalimy się kolejnymi projektami unijnymi ale przecież musimy myśleć przy tym o tych, dla których to robimy, o przyszłych pokoleniach.” Zdaniem radnego nad takimi inwestycjami, które wiążą się z wycinką zieleni, lasu powinniśmy się dwa razy zastanawiać.
- ”Świnoujście jest miastem, w którym każda inwestycja musi współgrać z ekologią!”- podkreślał radny i przypominał że żyjemy wczasach, w których czyste powietrze jest w Polsce na wagę złota, kiedy największym wrogiem mieszkańców miast staje się smog. A to przecież drzewa są naszym najpotężniejszym, naturalnym sojusznikiem w tej walce.
- ”W wielu miejscach kraju o tym zapomniano i teraz mają z tym wielki kłopot”- mówił Ryszard Teterycz.
- ”My możemy tego błędu nie popełnić!”- zakończył z nadzieją.
iswinoujscie.pl • Wtorek [27.02.2018, 23:07:40] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Dyskusja na temat kolejnej potężnej wycinki drzew, która tym razem objęła bardzo wrażliwy obszar sąsiadujący z białą wydmą nie toczy się tym razem zgodnie ze schematem, do którego przyzwyczailiśmy się w ostatnich latach. Zwykle wystarczyło roztoczenie przed radnymi wspaniałej wizji i poparcie jej inną – milionów unijnego dofinansowania, by – już na wstępie zamknąć usta ewentualnym przeciwnikom. Tym razem jest jednak inaczej, a na krótkowzroczność takiego myślenia zwrócił uwagę radny Ryszard Teterycz.