"W trakcie moich podróży, w kilku miastach natknęłam się na regały,czy też szafki książkowe. Można tam oddać niepotrzebne książki, czasopisma, opracowania. Można również z takiej szafy wziąć sobie oddane, niepotrzebne komuś woluminy. Zdjęcia przedstawiają regały w Poznaniu i Szczecinku. Myślę, że w naszym mieście takie rozwiązanie bardzo by się sprawdziło. Widziałabym takie regały na placu Wolności i być może w okolicach promenady. Latem świetne rozwiązanie dla wczasowiczów, ale i w ciągu całego roku dla nas, mieszkańców. Książki zamiast lądować na śmietniku, znalazłyby nowe domy. Może za Waszym pośrednictwem uda się coś takiego w naszym mieście ustawić. Kilka lat temu zaniosłam zdjęcia i pomysł do UM, obiecano przedstawić to rozwiązanie nieobecnej wówczas pani Agatowskiej, ale jak widać pozostało bez echa. Powracam do tematu, ponieważ w rozmowach ze znajomymi spotykam się z dużym zainteresowaniem takim pomysłem." - podzieliła się swoim pomysłem Czytelniczka.