"Chciałbym się zapytać pana Karelusa, który na wszystko ma odpowiedź, dlaczego ścieżka transgraniczna po naszej stronie jest totalnie zaniedbana (patrz zdjęcia).Jechałem rowerem od strony Ahlbecku po pięknie odśnieżonej, można powiedzieć wychuchanej ścieżce na całej szerokości.Dojechałem do granicy czyli tzw "klamerki" i szczęka mi opadła. Dwa różne światy. Od wymienionej "klamerki" i prawie na całej długości Żeromskiego zalega breja piaskowo- solno- śnieżna, po której ludziska brną jakby szli po plażowym letnim piasku, z tym że piasek plażowy wyzwala przyjemne odczucia, ala ta paskudna breja?Jak wam, rządzącym tym miastem, nie wstyd, wszak ta inwestycja miała być reprezentacyjną, a jest pokazem tzw."tumiwisizmu" i niechlujstwa. Tylko niech pan rzecznik nie mówi w stylu: "Nikt do tej pory nie zgłaszał nam problemu",bo będzie jeszcze śmieszniej."