Dokonania Karnowskiego z mijającej kadencji opisane w tygodniku to m.in. nowy dworzec kolejowy, sieć „domów sąsiedzkich”, pełniących funkcję osiedlowych centrów aktywności lokalnej i sto kilkadziesiąt mieszkań komunalnych. 15 tysięcy mieszkańców dołączono do ogrzewania z miejskiej sieci, rozpoczęto budowę szpitala geriatrycznego, oraz zakończono kolejny etap termomodernizacji budynków użyteczności publicznej.
14 miejsce w rankingu zajął prezydent Janusz Żmurkiewicz. Niestety nie wiadomo za jakie osiągnięcia, gdyż Newsweek nie podał kryteriów oceny, która dokonywana była na podstawie ankiety wypełnianej samodzielnie przez lokalne władze. A szkoda.
Świnoujście to miasto o podobnej wielkości i ilości mieszkańców oraz kierunkach rozwoju. Kilkanaście lat możliwości pozyskiwania środków unijnych oraz setki milionów zarobionych przez miasto ze sprzedaży hektarów działek komunalnych nie poprawiły pozycji Świnoujścia, bo jak widać rozwój lokalny i posiadany prestiż pomiędzy oboma miastami nadal dzieli dotkliwa odległość, szczególnie jeśli chodzi o inwestycje dla swoich mieszkańców, które realizuje prezydent Sopotu, a których nie realizuje prezydent Świnoujścia.
A Państwo za jakie inwestycje w tej kadencji, która się kończy, zrealizowane dla mieszkańców nagrodzilibyście prezydenta Żmurkiewicza?