Do zdarzenia doszło w czwartkowy wieczór. Policjanci patrolujący ulice Kościuszki zauważyli w pewnym momencie mężczyznę który swoim wyglądem przypominał osobę poszukiwaną. Gdy mężczyzna dostrzegł policjantów, zaczął uciekać. Nie spodziewał się jednak, że zostanie obezwładniony przez trzepak który stanął na jego drodze. Jak się okazało, bliskie spotkanie z trzepakiem zakończyło się dla 24-latka skręceniem prawej stopy. O szczegóły odnośnie zdarzenia poprosiliśmy Oficera Prasowego KMP w Świnoujściu.
-W dniu 15 listopada 2018 roku około godziny 20.00 w Świnoujściu patrol policji, jadący ulicą Kościuszki zauważył na ulicy mężczyznę, który wyglądem przypominał osobę poszukiwaną. W momencie, kiedy policjanci zatrzymali się, aby przystąpić do legitymowania, mężczyzna zaczął uciekać. Niefortunnie na jego drodze ucieczki stał metalowy trzepak, na który wpadł z impetem i doznał skręcenia prawej stopy. Z uwagi na odniesione obrażenia na miejsce przyjechała karetka pogotowia, która przetransportowała mężczyznę do szpitala. Okazało się, że chłopak nie był poszukiwany, nie posiadał przy sobie żadnych rzeczy, które są zabronione, a na pytanie policjantów dlaczego uciekał, nie potrafił odpowiedzieć – poinformowała nas asp. Magdalena Figarska.
Zdarzenie potwierdziła także Rzecznik Pogotowia Ratunkowego.
- Mężczyzna 24 letni z urazem stawu skokowego przetransportowany do Izby Przyjęć Szpitala w Świnoujściu – poinformowała Maria Flisznik