internauta • Czwartek [24.07.2008, 08:06:38] • Świnoujście

Zbrojna Gwardyja .... na szlaku

Zbrojna Gwardyja .... na szlaku

Zbrojna Gwardyja tuż po głównej inscenizacji "Oblężenia Malborka" Górny rząd od lewej: Maciej Krefft (Maciej), Michał Lipowczan (Gilbert), Katarzyna Klamrowska (Ida) Dolny rząd od lewej: Olaf Szlachta (Olav), Robert Siuta (Hubert Czarny)( fot. internauta )

Jak przed wiekami zbrojni rycerze wędrują szlakami historii. Tym razem historii jednak nie tworzą, a... odtwarzają. Jednym z takich "wędrownych hufców" jest świnoujska "Zbrojna Gwardyja".

27-29 czerwiec

Wraz z Bractwem św. Maurycego współorganizowaliśmy cześć historyczną obchodów Ottonalii w Kamieniu Pomorskim. Na nasze zaproszenie odezwało się Bractwo Maltańskie(Szczecin), Bractwo h. Tur(Chojnice), Alba Crux(Szczecin), Bractwo Rycerskie Ziemii Pałuckiej(Żnin) oraz Rycerze Zakonni ze Stargardu Szczecińskiego. Na polanie rozstawiło się dość sporo namiotów historycznych, w tym również i nasze. Było duże ognisko, były tańce i zabawy dla publiczności. Dla bractw przeprowadzony został turniej łuczniczy, którego zwycięzcą okazał się Paweł z Bractwa h. Tur. W turnieju pieszym, bojowym, który odbył się w strugach deszczu laurę zwycięstwa odebrał Koty z Bractwa Maltańskiego. Obaj zwycięzcy uhonorowani zostali nagrodami.

10-13 lipiec Inscenizacja Bitwy pod Grunwaldem

Od początku swojego istnienia marzyliśmy aby zaistnieć na Grunwaldzie, tego lata udało się. Po przyjściu selekcji w ubiorze historycznym zostaliśmy przyjęci w poczet Chorągwi Gończej na czas trwania imprezy. W inscenizacji wystąpiliśmy w oddziale strzelców po stronie zakonnej, ale jak na najemników przystało w późniejszej fazie bitwy oddział dołączył do wojsk królewskich. Dnie poprzedzające inscenizacje były lekcją prawdziwego obozowania a także możliwością oglądania różnych atrakcji, które były przygotowane przez organizatorów i przyjezdnych bractw.

17-20 lipiec Oblężenie Malborka

Parę dni później wyruszyliśmy pod Malbork aby już z Królem Jagiełło spróbować po raz kolejny zdobyć największą warownię krzyżacką w Europie.
Dnie poprzedzające inscenizacje spędzaliśmy na próbach i krótkim zwiedzaniu Malborka. W końcu przyszedł dzień właściwego Oblężenia. Najpierw nastąpił przemarsz wszystkich uczestników ulicami miasta, gdzie na przedzie kolumny polskiej powiewał sztandar z czerwoną wieżą. Wieczorem zaś wojska polskie podjęły się Oblężenia pod murami Zamku. I tym razem Polakom się nie udało, ale spektakl wyszedł wyśmienicie i
widowiskowo.

Robert Siuta

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/5958/