Takim przykładem jest sytuacja z soboty. Na ulicy Uzdrowiskowej przed godziną 10.00 zatrzymał się autokar turystyczny. Przez to, że stanął na przejściu dla pieszych, przechodnie nie mogli swobodnie korzystać z tego odcinka ulicy.
Wiadomo, że autokary są i będą nieodłącznym elementem naszej turystycznej miejscowości. Wiadomo także, budując kolejne hotele, że miejsca parkingowe i zatoczki powinny powstawać w równie proporcjonalnej ilości. Dlaczego w Świnoujściu inwencja decydentów ogranicza się tylko do tych pierwszych?