Ale czy to przypadek, że w ostatnim czasie prezydent Świnoujścia, informuje mieszkańców ale WYŁĄCZNIE na swoim facebooku oraz na stronie jednej z świnoujskiej telewizji, o tym co zamierza zrobić i jakie ulgi zamierza wprowadzić w tym trudnym okresie walki z koronawirem dla przedsiębiorców w Świnoujściu. Dlaczego nie organizuje w tej sprawie np. konferencji dla wszystkich mediów?
Moglibyśmy nawet merytorycznie pochwalić te pomysły, gdyby zechciał nam jednak w pierwszej kolejności odpowiedzieć w tej sprawie, bo tego wymaga prawo prasowe, dostęp do informacji publicznej i zwykła kultura.
Jak to się stało, że prezydentowi miasta Januszowi Żmurkiewiczowi od 11 marca nie chce się odpowiedzieć na nasze pytania, ale za to teraz chce mu się strugać polityka z inicjatywą i jeszcze udawać "męża stanu" na swoim profilu i w jednej z prywatnych TV? Czyżby bał się spotkania z innymi mediami, które potrafią samodzielnie myśleć i samodzielnie działać dla dobra wyłącznie mieszkańców?
Bo my w przeciwieństwie do tej prywatnej TV złotówki od wielu lat z miasta nie otrzymaliśmy, za to oni....
Prezydent Świnoujścia wszystkie te informacje, wszystkie te działania wykonuje za pieniądze mieszkańców, za pieniądze publiczne i nikomu łaski nie robi, ze jego urzędnicy odpowiedzą na zadane pytania bo prawo go do tego zobowiązuje.
Jak to się stało, że prezydent nie szanuje nikogo, ani dziennikarzy, ani mieszkańców, którzy są czytelnikami portalu iswnoujscie.pl?