Do naszej szczecińskiej redakcji dotarła płyta z meldunkami operacyjnymi i postanowieniami:
* o wszczęciu postępowania
* o przedstawieniu zarzutów
* czy o przeszukaniu pomieszczeń.
S± tam także informacje o przesłuchaniach w ¶ledztwach prowadzonych wci±ż przez prokuraturę. W sumie kilkaset plików Jest też co najmniej 400 zdjęć podejrzanych, oskarżonych i ¶wiadków. S± ich adresy i numery telefonów.
Postanowili¶my oddać płytę policji. Niestety, komendant wojewódzki policji w Szczecinie nie chciał się ze mn± spotkać. Płyty nie chciał odebrać też żaden z jego zastępców. Wszyscy od wczoraj wiedzieli, że przyniosę płytę z tajnymi danymi. Uprzedzali¶my i prosili¶my, aby odebrano od nas płytę, bo zdajemy sobie sprawę z tego, że s± to tajne dokumenty.
Jeszcze dzi¶ rano rzecznik zachodniopomorskiej policji Maciej Karczyński upewniał się, czy przyjadę na spotkanie. Przyjechałem... Na korytarzu płytę mieli wzi±ć ode mnie ludzie ubrani po cywilnemu – prawdopodobnie z wydziału kontroli. Mieli ze sob± kartkę formatu A4. Na niej miałem napisać o¶wiadczenie, że przekazuję płytę. Oczywi¶cie na takie załatwienie sprawy nie ma naszej zgody. Jak najszybciej opu¶ciłem komendę.
Płytę przekazali¶my Prokuraturze Okręgowej w Szczecinie. Tu ¶ledczy natychmiast zajęli się spraw±. Przecierali oczy ze zdziwienia, bo np. meldunek operacyjny to dokument, którego nie powinien widzieć nawet prokurator. Dariusz Wi¶niewski zastępca prokuratora okręgowego w Szczecinie, jak to prokurator zawsze pow¶ci±gliwy w wypowiedziach, dzi¶ zastanawiał się, dlaczego komendant nie chciał odebrać płyty.