iswinoujscie.pl • Sobota [03.12.2022, 18:42:48] • Świnoujście

Sprowadzenie ciała Rafała do PL

Sprowadzenie ciała Rafała do PL

fot. internet

Rafał nie żyje. Umarł dobry człowiek, kochający mąż i ojciec. Pochodził z małej miejscowości, był ojcem trójki dzieci, w tym ojcem dziecka z niepełnosprawnością.

Kochał rodzinę, chciał zapewnić jej byt, pracując w Polsce nie mógł tego zrobić, więc jak wielu mężczyzn zdecydował się na pracę za granicą.

Sprowadzenie ciała Rafała do PL

fot. internet

Wszystko się jakoś układało. W tym roku wynajęli nawet mieszkanie w Kołobrzegu, żeby najmłodsze dziecko miało lepszy dostęp do opieki medycznej i specjalistów. Dlatego został na statku dłużej, miał na to zarobić.

Wierzyli, że malutkimi kroczkami jakoś wszystko się poukłada...

Życie niestety nie jest sprawiedliwe, a tragedia nie omija domów dobrych ludzi.

Rafał kilka dni temu zginął w nieszczęśliwym wypadku na łodzi.

Jego żona Kasia straciła męża i jedynego żywiciela rodziny. Dzieci straciły ojca, którego nikt im nie zastąpi.

Kasia jest teraz pogrążona w żałobie, ale i tego nie może teraz przeżywać godnie, tak jak trzeba. Ma jeszcze dzieci i to im musi zapewnić teraz byt. Jak ma to zrobić sama? Nie może podjąć pracy, niepełnosprawny syn wymaga stałej opieki.

Koszty utrzymania wynajmowanego mieszkania od osoby prywatnej są w Polsce niebotyczne. Do tego dochodzą przecież rachunki za media, jedzenie, lekarzy i inne podstawowe potrzeby.

Sprowadzenie ciała Rafała do PL

fot. internet

Nawet samo sprowadzenie ciała jej męża to ponad 30 tys. zł. z Wysp Owczych z Thorshavn do Polski do Kołobrzegu.

Dlatego jako znajomi Rafała postanowiliśmy pomóc jego żonie i dzieciom. Trudno nam uwierzyć w to co się stało. Sami nadal jesteśmy w szoku. Odszedł naprawdę spokojny i dobry człowiek.

Tak pisze o nim kolega Polak, z którym pracował:

"A Rafik? Dobry gość, bezproblemowy, pomocny i mega inteligentny, większość wolnego czasu czytał książki, albo słuchał audiobooków. W pracy dzik, nie do zajechania. Zawsze ogarniał i wiedział co ma robić.

Rafik nie miał wrogów, wszyscy go lubili.

Znałem go z 10 lat".

Wierzymy, że są na świecie ludzie, którzy nie przejdą obojętnie obok nieszczęścia tej rodziny.

Prosimy, wpłacajcie dowolne i możliwe dla Was kwoty.

Jeśli możecie pomóc inaczej, np. zapewniając tej rodzinie mieszkanie z niskim czynszem lub inną pomoc materialną, również prosimy o kontakt.

Dobro powraca. Zdajmy ten test jako ludzie.

Dane Rafała: Rafał Skarżycki 41lat

Marynarz i rybak z 15letnim stażem

pomagam.pl/powrotrafaladodomu?fbclid=IwAR1FJ1vpB51uG2kRTRkEQlCavlq1YDnQIV0V2tdyvv3CkUGAOSp6_ZtOmKY

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/77381/