iswinoujscie.pl • Wtorek [28.11.2023, 13:39:55] • Świnoujście

Miliony w Błocie: kiedy prowizorka spotyka luksus

Miliony w Błocie: kiedy prowizorka spotyka luksus

fot. Sławomir Ryfczyński

W czwartek, 23 listopada 2023, ludzie byli świadkami sceny godnej najlepszego absurdu. W godzinach popołudniowych przez miasto przeszedł deszcz. Jednak prawdziwy cyrk zaczyna się wieczorem.

W centrum zdarzeń znalazła się promenada, niedawno zrobiona wraz z wejściami i promenadą zdrowia za imponującą sumę ponad 50 milionów złotych. Projekt, chlubiący się ogromnymi zbiornikami na deszczówkę, miał być wzorem nowoczesnej infrastruktury. Zbiorniki te, przeznaczone do zbierania wody deszczowej i wykorzystywania jej do nawadniania roślin, okazały się jednak mieć jeden mały, lecz znaczący mankament.

Miliony w Błocie: kiedy prowizorka spotyka luksus

fot. Sławomir Ryfczyński

Kto by pomyślał, że w tak drogim i nowoczesnym projekcie zapomniano o... kraniku? Tak, dobrze czytacie. W momencie, gdy zbiorniki zapełniły się do brzegów, miasto musiało znowu wynająć firmę do nietypowej operacji: wypompowania wody. Operacja ta odbyła się pod osłoną nocy.

Miliony w Błocie: kiedy prowizorka spotyka luksus

fot. Sławomir Ryfczyński

Wyposażeni w wąż strażacki i pompę, pracownicy firmy zabrali się do pracy. Woda spod promenady przepompowywana była przez zieleń aż do chłonnej studzienki na ulicy Żeromskiego. Scena, godna najlepszego komediodramatu, tylko potwierdza, że najlepsze rozwiązania są najprostsze – a jednak najtrudniejsze do przewidzenia.

Sytuacja ta rzuca cień na działania obecnych władz miasta, na czele z prezydentem Januszem Żmurkiewiczem i jego zastępcą Barbarą Michalską. Pomimo potężnych inwestycji i zaangażowania specjalistów, zapomniano o podstawowym elemencie funkcjonalności. Mieszkańcy Świnoujścia, którzy przyczynili się do finansowania tej inwestycji, mogą czuć się zaniepokojeni, że ich pieniądze poszły na projekt, który okazał się być niekompletny.

Ta sytuacja, będąca mieszanką komizmu i żenady, przypomina, że nawet w największych projektach inżynieryjnych diabeł tkwi w szczegółach. I że czasami warto spojrzeć na sprawy z innej perspektywy... nawet jeśli ta perspektywa to wąż strażacki zanurzony w studzience na odnowionej promenadzie.

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/80802/