promare.com.pl • Niedziela [25.01.2009, 09:34:30] • ¦wiat
Rozbitkowie w...lodówce

fot. Sławomir Ryfczyński
Dwóch rybaków, przez 25 dni, dryfowało u północnych wybrzeży Australii. Ich łódĽ zatonęła, a życie uratowała im... wielka lodówka, wielko¶ci biurka, w której wnętrzu płynęli. Nie mieli bowiem żadnych kapoków, kół ratunkowych, reflektorów, gwizdków czy czegokolwiek, czym mogliby wezwać pomoc.
Zostali przypadkowo zauważeni przez samolot australijskiej straży przybrzeżnej, a następnie zabrani przez helikopter do szpitala na wyspie Thursday. MężczyĽni byli wygłodzeni i odwodnieni, lecz poza tym ich stan był całkiem dobry. Z ich relacji wynika, że na łodzi, w chwili katastrofy, znajdowało się jeszcze 18 osób, których los jest nieznany.