iswinoujscie.pl • Wtorek [05.08.2025, 17:44:34] • Świnoujście

Brudny maszt w porcie jachtowym. Rok bez reakcji, mimo apeli mieszkańców

Brudny maszt w porcie jachtowym. Rok bez reakcji, mimo apeli mieszkańców

2025 rok( fot. iswinoujscie.pl )

Polska flaga i Błękitna Flaga dumnie powiewają nad portem jachtowym na Basenie Północnym w Świnoujściu. Problem w tym, że maszt, na którym zostały zawieszone, od roku pokryty jest brudem. Ślad po dłoni wciąż widoczny – dokładnie taki sam jak rok temu. Nikt nie kiwnął palcem. Mieszkańcy pytają: za co ten kierownik bierze wypłatę?

To nie pierwszy raz, gdy mieszkańcy Świnoujścia zgłaszają problem estetyki i zaniedbania w rejonie portu jachtowego. Maszt, przy którym dumnie powiewają flaga Polski i prestiżowa Błękitna Flaga, wygląda jakby został zapomniany przez zarządzających mariną. Brud, osad, a przede wszystkim – widoczny od wielu miesięcy ślad po dłoni – to obrazek, który towarzyszy spacerującym mieszkańcom od co najmniej roku.

Brudny maszt w porcie jachtowym. Rok bez reakcji, mimo apeli mieszkańców

2025 rok( fot. iswinoujscie.pl )

I choć sprawa była już wcześniej nagłaśniana – także na naszym portalu – nie zmieniło się nic. „Pokazaliśmy to miesiąc temu. Nikt do dzisiaj tego nie wyczyścił” – mówią rozgoryczeni mieszkańcy. Zdjęcia, jasno pokazują, że maszt był równie brudny w 2024 roku. Te same ślady, ta sama obojętność.

Mieszkańcy nie mają złudzeń:
– Kierownik, który zarządza tą mariną, najwyraźniej ma to głęboko w... trzy kropki – komentują bez ogródek. – To nie chodzi o to, żeby on sam mył ten maszt. Chodzi o to, żeby zorganizował pracę. Tymczasem wygląda na to, że nie interesuje go kompletnie nic na ten temat.

Brudny maszt w porcie jachtowym. Rok bez reakcji, mimo apeli mieszkańców

2024 rok ( fot. iswinoujscie.pl )

Wielu spacerowiczów, którzy mijają to miejsce, czuje zwyczajny wstyd. – Bo to przecież wizytówka miasta. Przypływają tu jednostki z zagranicy, a w tle taki brud. Co sobie o nas pomyślą?

Pojawiają się też bardziej radykalne propozycje:
– Może niech miasto nie wypłaci mu pensji za jeden miesiąc. Albo trzy. Może wtedy zrozumie, po co tu jest. Bo chyba nie tylko po to, żeby inkasować pensję – mówią oburzeni mieszkańcy. – Tyle się mówi o zarządzaniu mieniem publicznym. A tu co? Totalna obojętność.

Czy potrzebna będzie społeczna inicjatywa, by ktoś w końcu zorganizował zwykłe... mycie masztu? Czy naprawdę musimy w Polsce walczyć o podstawowy porządek – nawet tam, gdzie powiewają symbole państwowe?

Źródło: https://www.iswinoujscie.pl/artykuly/86126/