POGODA

Reklama


Wydarzenia

aferyprawa.com • Poniedziałek [24.08.2009, 08:14:07] • Polska

Prokuratura wznowiła śledztwo dotyczące tzw. mafii paliwowej

Prokuratorzy z Ostrowa Wielkopolskiego skorumpowani przez ludzi z mafii paliwowej zdymisjonowani - kiedy przestępcy w togach poniosą konsekwencje jak zwykli oszuści?!?

Trzy dymisje w prokuraturze i decyzja o podjęciu na nowo śledztwa dotyczącego afery paliwowej - to efekt publikacji DZIENNIKA, w której ujawniliśmy kulisy umorzenia jednego z największych w kraju śledztw. Prokuratorzy odpowiedzialni za umorzenie mają postępowanie dyscyplinarne.

Ze swoimi stanowiskami pożegnają się: prokurator okręgowy w Ostrowie Wielkopolskim, jego zastępca, a a także naczelnik wydziału śledczego. To oni najpierw odsunęli od sprawy dwóch prokuratorów, a następnie przydzielili ją oskarżycielowi specjalizującemu się w sprawach wypadków drogowych i drobnych przestępstwach kryminalnych.

"Został oddelegowany do niej na miesiąc. W tym czasie zakończył sprawę, która liczy 300 tomów akt i kosztowała Skarb Państwa kilkaset milionów złotych strat" - mówili nam policjanci z Centralnego Biura Śledczego.

Co więcej: decyzja prokuratora oznaczała, że do podejrzanych w tej sprawie szefów poznańskiej spółki "Ekoenergia" wróciło 30 milionów, które wcześniej prokuratorzy i policjanci zabezpieczyli na poczet roszczeń Skarbu Państwa. Była to gotówka na kontach a także luksusowy samolot, pełnomorski jacht i helikopter.

Według odsuniętych od sprawy śledczych zgromadzili majątek pochodził z produkcji i handlu olejem opałowym, który w całym kraju sprzedawany był jako paliwo. Podejrzenia śledczych wzbudził m.in. obrót "Ekoenergii": tylko w sierpniu 2006 roku wynosił on ponad 250 milionów złotych, miesiąc później ponad 150 milionów. "Sprzedawali najwięcej oleju opałowego każdego lata. Wiadomo, że nikt wtedy nie grzeje domów, ale trwają żniwa i rolnicy kupują każdą ilość taniej ropy" - mówi jeden z naszych rozmówców.

Po decyzji o umorzeniu sprawy trzech prokuratorów z Ostrowa Wielkopolskiego poprosiło o spotkanie z ministrem Andrzejem Czumą. Podczas długiej rozmowy relacjonowali mu naciski na nich podczas prowadzenia tego oraz innych śledztw. Fakt spotkania potwierdził minister publicznie, ale nie chciał ujawniać szczegółów spotkania.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy teraz jednym z najważniejszych celów podejmowanego na nowo śledztwa będzie wyjaśnienie informacji o łapówkach płaconych rzekomo przez szefów "Ekoenergii". Mieli je otrzymywać politycy oraz wysocy rangą urzędnicy Ministerstwa Finansów.

"To dzięki nim przez kilka lat do kraju przyjeżdżały setki tysięcy ton oleju napędowego, który tylko w dokumentacji był opałowym. Produkowano go na Łotwie z przepracowanych olejów sprowadzonych z Białorusi, Kazachstanu, dodając do niego paliwo lotnicze z Możejek" - tłumaczy jedna ze znających akta osób.

Gdy przed dwoma miesiącami rozmawialiśmy z naczelnik wydziału śledczego prokurator Agata Kobiela-Kurczaba decyzję tłumaczyła "jedynie merytorycznymi" przyczynami. Wczoraj, gdy chcieliśmy się zapytać jakie były rzeczywiste powody, jej telefon milczał. Wraz z zastępcą prokuratora okręgowego i szefem prokuratury okręgowej w najbliższych dniach straci swoje stanowisko.

za Dziennik.pl


komentarzy: 3, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-3 z 3

Gość zamorski • Wtorek [25.08.2009, 09:58:25] • [IP: 79.186.191.***]

Akurat dużo oleju opałowego do grzania domów (w imporcie oczywiście) przeładowuje sie w Swinoujsciu na dawnej bazie PORTA PETROL.

Gość • Poniedziałek [24.08.2009, 16:38:08] • [IP: 95.49.168.***]

I w SZczecinie !!

Gość • Poniedziałek [24.08.2009, 12:55:00] • [IP: 80.245.190.*]

U nas tez chyba umorzone sprawy będą wyciągnięte spod dywanów i poleci kilka głów.

Oglądasz 1-3 z 3
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W niedzielę, 14 grudnia 2025 roku, wejdzie w życie nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Na Pomorzu Zachodnim przewidziano w nim wiele nowości poprawiających możliwość dojazdów do szkół i uczelni czy pracy, a także ułatwiających podróżowanie po regionie. Szczecin-Świnoujście późnym wieczorem. Na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy pozostaną uruchomione w czerwcu br. późnowieczorne połączenia w obu kierunkach o nazwie „Wiatrak”. Szczególnie wieczorny pociąg ze Szczecina do Świnoujścia okazał się sporym sukcesem, gdyż codziennie z tego połączenia korzysta przeciętnie 70 osób. Dodatkowo uruchomiona zostanie jedna para nowych pociągów w godzinach porannych, a wczesnoporanne pociągi ze Świnoujścia do Szczecina będą kursowały codziennie, czyli w terminie rozszerzonym względem obecnego rozkładu jazdy. Pozwoli to mieszkańcom i turystom także w weekendy i święta dojechać m.in. do Szczecina Dąbia na przesiadki do pociągów dalekobieżnych wyjeżdżających ze Szczecina np. do Warszawy (w tym na express Chrobry i pociąg Pendolino). Łącznie na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy w dni robocze uruchamianych będzie 14 par pociągów regionalnych, a w weekendy 12 par, co oznacza, że przez większą część dnia pociągi na tej trasie kursować będą co godzinę ■ Świnoujście: 38-latek z powiatu kamieńskiego kradł logotypy samochodów w centrum miasta. Kilkanaście pojazdów pozbawionych emblematu. Policja zbiera kolejne zgłoszenia. Straty dotyczą głównie aut marek premium, a w niektórych modelach Mercedesa wyrwany emblemat był jednocześnie częścią czujnika jednego z systemów wspomagających. Policja zatrzymała 38-latka i wciąż przyjmuje zgłoszenia od właścicieli uszkodzonych pojazdów. Z samochodów znikały znaki rozpoznawcze takich marek jak Mercedes, Volkswagen, Ford, Toyota czy BMW. W autach wyższej klasy wartość takich elementów potrafi być wyjątkowo wysoka. Kradzieże odnotowano na kilku odcinkach centrum: przy ulicy Konstytucji 3 Maja, przy ulicy Wyspiańskiego oraz na osiedlu Platan. Do funkcjonariuszy zgłosiło się już kilkanaście osób, choć liczba poszkodowanych może być większa. Sprawca został namierzony i zatrzymany. 38-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego trafił do policyjnego aresztu ■