Zgodnie z oficjalnym protokołem opublikowanym na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, w komisji wydano 3970 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 4068. Różnica wynosi więc 98 kart. Skąd się wzięły?
fot. wp.pl
Z urny w polskiej ambasadzie w Brukseli wyjęto 98 kart do głosowania więcej, niż ich wydano wyborcom - ustalił portal Fronda.pl.
Zgodnie z oficjalnym protokołem opublikowanym na stronie Państwowej Komisji Wyborczej, w komisji wydano 3970 kart do głosowania, a z urny wyjęto ich 4068. Różnica wynosi więc 98 kart. Skąd się wzięły?
Czytaj więcej:
wybory.wp.pl/kat,1025917,title,Z-urny-wyborczej-wyjeto-98-kart-wiecej-niz-ich-wydano,wid,12408829,wiadomosc.html?ticaid=1a687
źródło: www.wp.pl
>>>czarodziejska urna>>>>
nie którzy przekręcili się w grobach i poszli zaglosować
Ciekawe czemu?
To cudowna urna! Wrzucasz stówę do środka, a wyciągasz dwie.
te głosy oddali kosmici którzy czuja sie polakami badzmy wyrozumiali a ze głosowali na Kaczora:) to inna sprawa. Po prostu lubia polskie kaczki:)
ja też oddam pis na bronka
Gadajcie sobie co chcecie. . jedyny tak na pis jaki oddam to w toalecie :)
hio hio hio ;)
To jeeest cuuud-jeden z wielu zapowiadanych przez konDonka Cudotwórcę i jego przytępionego apostoła Komoruskiego
To mogło być tylko sabotażowe działanie pisiorów (bo w Belgii wygrał Komorowski). Przecież każdy idiota wie, że karty są liczone i logiczne wytłumaczenie niższej ilości kart w urnie może być (np. wyborca nie wrzucił, a zabrał ze sobą) ale wyższa nie przejdzie.
Oto odpowiedź, dlaczego było więcej kart:...bo w Belgii wygrał Komorowski!