Jeden z europejskich szlaków rowerowych EuroVelo - EV10 (7930 km) - biegnie przez Polskę oznaczony u nas jako zielony szlak rowerowy R10.
fot. internet
Jest to EuroVelo 1 - Szlak Wybrzeżem Atlantyku. Trasa ta wiedzie przez: Wybrzeże Norwegii - Trondheim - Bergen - Aberdeen - Inverness - Glasgow - Stranraer - Belfast - Galway - Cork - Rosslare - Fishguard - Bristol - Plymouth - Roscoff - Nantes - La Rochelle - Burgos - Salamanka - Sagres.
Jeden z europejskich szlaków rowerowych EuroVelo - EV10 (7930 km) - biegnie przez Polskę oznaczony u nas jako zielony szlak rowerowy R10.
źródło: www.czywiesz.pl
Pisanie, że jest zielony szlak rowerowy jest oczywistym błędem. Jest to międzynarodowy szlak rowerowy R-10. Wszystkie szlaki międzynarodowe malowane są kolorem zielonym (piktogram roweru, obwódka i napis R-10. Natomiast szlaki rowerowe krajowe mają czarną obwódkę, czarny piktogram oraz kolorowy pasek oznaczający kolor szlaku. To tyle spraw formalnych. Absolutnie nie zgadzam się z p.Łucją. To nie jest wstyd dla miasta. Szlak ten jest bardzo atrakcyjny. Turystyka kolarska jest dla twardzieli i ludzi kochających przyrodę i naturę. Faktem jest, że odcinek od Przytoru (droga pożarowa nr 28) jest trudniejsza ale absolutnie nie można zaliczćjej jako najgorszy odcinek. Być może p.Łucja zbyt mało przejechała szlakami rowerowymi po Polsce by mieć skalę porównawczą. Pamiętajmy co z trudem się osiągnie to lepiej smakuje. Gratuluję p.Łucji faktu, że sama jeździ w przeciwieństwie do innych. Pani Łucjo proponuję Pani opisyurokliwych tras po Wyspie Uznam, które sam wykonałem (kontakt 887-464-804). Znakarz szlaków rowerowych.
Bez przesady, ten szlak na Międzyzdroje nie jest taki zły, dla niedzielnych rowerzystów może jest trochę ciężko ale kto powiedział że zawsze musi być z górki. Mi osobiście bardzo przyjemnie se tam jeździ (no może poza tymi płytami betonowymi przed Międzyzdrojami).
Lucja, co Ty chrzanisz kobieto? Ja też przejechałem i jakoś nie marudzę. (bo co? bo w Niemczech jest w lesie wylany asfalt na ścieżce rowerowej)? Nie ma co histeryzować.Ale jeżeli ktoś jedzie na najcięższej przerzutce, to tak się dzieje.
Część zielonego szlaku rowerowego R10 biegnie przez naszą okolice i ze wstydem przyznaję, że jest to bodaj najgorszy odcinek na naszym wybrzeżu, a przejechałam cały ten szlak. Wstyd dla władz Świnoujścia i Międzyzdrojów. ..
Chyba się nim karne w przyszłym tygodniu.