29-minutowa etiuda filmowa Bobby'ego Garabediana opowiada o ojcu, który jest dróżnikiem na małej stacji kolejowej. Pewnego dnia musi dokonać wyboru pomiędzy życiem własnego syna, który stoi na torach na wprost rozpędzonego pociągu, a życiem setek pasażerów.
Środa, 17 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Olimpii, Łazarza, Floriana.
- Międzyzdroje. Zdarzenie z udziałem autobusu linii 10 i rowerzystki. 73-latka trafiła do szpitala
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkaset śmiałków świętowało mikołajki
- Gorąca sesja Rady Miasta
- Miasto płaci za lata zaniedbań: „Trupy z szafy zaczynają wypadać”. Zobacz film!
- Test kompetencji cyfrowych w Świnoujściu. Nagrody dla najlepszych uczniów i szkół
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Projekcja filmu MOST
projekcji nie bylo bo koles nie mial cd z filmem. dlugo zwlekal w ogole (jakies pol godziny) a potem okazala sie lipa. przeprosil nielicznie zgromadzonych i powiedzial ze bedzie nastepnym razem.
Na youtube można znaleźć ten film :) 4 party. Polecam wszystkim :)
Film był już pokazywany w Centrali na Famie - naprawdę warto zobaczyć, chociaż to bardzo" ciężki kaliber"
film naprawdę dobry..
ty amoże pomost od razy damy!
Jak nie mamy tunelu to chociaż" MOST" obejrzeć można :)))))
Bardzo dobry film, warto obejżeć
Wzruszający, ja spokojnie do końca nie mogę tego oglądać, bo ryczę.
fajnie tylko trochę za późno czasem piszecie o niektórych sprawach
a co do tego dylematu, to sprawa jest prosta, wybór w takiej sytuacji może być tylko jeden - śmierć pasażerów i ratowanie syna to chyba jasne jak słońce, no chyba że ktoś wyznaje starotestamentowe bzdury i podnieca się biblijnymi, perwersyjnymi historiami np. o ofiarowaniu syna na górze jakiejś tam!Nie kapuje jak normalny człowiek może się tym podniecać i widzieć w tym jakąś dobrą naukę, że jakiś psychol chciał na rozkaz Boga zabić własnego syna! Po za tym co to za bóg-psychopata który na taką próbę wystawia człowieka, którego niby to tak ukochał?Chore opowieści i tyle! - sory że trochę od tematu odbiegłem, tak mi się jakoś skojarzyło.
a to za free czy jakieś bilety, bo ta informacja jakaś taka niepełna jest?