Spotkaliśmy się o 11 pod Strażą Pożarną, gdzie czekał na nas Strażak w roli przewodnika po jednostce. Harcerze mogli zaobserwować sprzęt z jakim na co dzień działają nasi dzielni Strażacy, a także odwiedzić dyspozytora. Za Jego zgodą mogliśmy „ponaciskać guziki”, które odpowiadały dźwiękom i syrenom powiadamiającym Strażaków o wyjeździe. Na koniec pamiątkowe zdjęcia i rozejście się do domów. Warto dodać, że udaliśmy się tam w ramach projektu Harcerskiego Klubu Honorowych Dawców Krwi. Czuwaj!
Drużynowy 14 DH
HO Kacper Jacyno
ta wodnej drużyny ja tu marynarza żadnego nie widze
Yyyyy kto się na kogo obraża, bo jakoś nie czaję ?
WDH to skrót od Wodnej Drużyny Harcerskiej. Ahaa i też się zgodzę z przedmówcami, że to jakiś nadgorliwy fanatyk tutejszego środowiska harcerskiego.
Gość • Niedziela [30.10.2011, 20:20] • [IP: 93.94.184.***] -zgadzam się. Ktoś jest chyba przewrażliwiony na swoim punkcie - nie można mu uwagi zwrócić, bo się obraża. Tego uczycie swoich harcerzy? Braku pokory?
co to jest WDH bo nie czaje. 14 se rozszyforwałem?
O, wypraszam sobie, żeby nazywać mnie harcerzem. Nie byłe, nie jestem i nie będę. Ale szacunek dla munduru i tradycji KAŻDEJ mam.
Ooo widzę, że harcerze z" bratniej" organizacji badzo się tym news'em podniecili. A wcześniej, w innych tematach tak głośno krzyczeli o braterstwie. Oj nieladnie druhny i druhowie, i jakże niezgodnie z PH.
Drużynowy mógł już zostać w remizie a łojca pogonić na emerytrurę...a gówniarzy do zamiatania placu :-))
Nie wstydzicie się swoich mundurów? Rozumiem, że część z Was może ich nie mieć, bo są nowi, a Ci co mają? Co jest u Was standardem? Jeans czy moro?
Chyba na Honorowych Dawców Krwi ta grupa będzie musiała jeszcze poczekać przynajmniej 8 lat!? Najlepszy jest druch gajowy z czerwonymi sznurowadłami!:) A wycieczka godna odnotowania na wszystkich portalach, prawie tak samo jak wejście na górkę strażnika miejskiego!
Wypasione mundury mają ci harcerze. .. Pewnie jakaś nowa moda. A może po prostu wstydzą się je nosić ? No to przed wami druhowie orka na ugorze.
Kiedyś zastęp liczył więcej osób, ZHP to teraz niszowa organizacja
O ja cieee, impreza na sto fajerek !
Czy ja taż mógł mógłbym złożyć wizytę, ale z jakimś piwkiem, wódeczką w remizie i „ponaciskać guziki” za zgodą dyspozytora?