POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Poniedziałek [28.05.2012, 00:37:27] • Polska

Szkoła psuje dietę dzieci?

Szkoła psuje dietę dzieci?

fot. Organizator

Prawidłowa dieta jest bardzo ważna dla dzieci w wieku szkolnym. Rodzice nie mogą jednak czuwać cały czas nad żywnością, po którą sięgają ich pociechy. Dodatkowy niepokój budzi oddawanie szkolnych stołówek firmom cateringowym. Już od szkoły podstawowej uczniowie są przyzwyczajani do dużej ilości godzin lekcyjnych oraz dodatkowych obowiązków, np. zajęć językowych lub aktywności sportowej. W efekcie, większość czasu w ciągu dnia dzieci spędzają poza domem, rodzice mają więc ograniczony wpływ na ich dietę.

Co jedzą dzieci w szkole?

W zgodnej opinii lekarzy oraz specjalistów żywieniowych, stworzenie konsekwentnej i zdrowej diety dla dziecka w wieku szkolnym ma niebagatelne znaczenie dla jego prawidłowego rozwoju. Rzeczywistość jednak temu nie sprzyja, ponieważ dzieci spędzają długi czas w szkole i zaspokajają apetyt tym, co najłatwiej dostępne – maluchy przeważnie kupują batoniki, chipsy, lizaki itp., nieroztropnie jest więc dawać im pieniądze, aby same sobie coś zorganizowały.
Zamiast zdawać się na produkty ze szkolnych sklepików roztropniej jest zainwestować w regularne obiady na stołówce. ,,Opinie konsumentów pokazują, że coraz więcej dzieci wykazuje nietolerancję, np. na gluten. Tradycyjne stołówki są zdecydowanie lepszym i zdrowszym rozwiązaniem niż dawanie dzieciom pieniędzy na jedzenie. Pełnowartościowy obiad nie może zostać zastąpiony przekąskami ze sklepu, zwłaszcza że rodzice nie widzą składu produktów nabywanych przez dzieci” – komentuje Agnieszka Stachlewska, product manager pasztetu Smyka.
Prywatyzacja stołówek
Wg pomysłu urzędników, w wielu polskich miastach, m.in. w Warszawie i Szczecinie, tradycyjne, szkolne stołówki mają zastąpić prywatne firmy cateringowe. Decyzja jest podyktowana potrzebą oszczędności w budżecie oświaty (do stołówek dopłacano większość pieniędzy), a w nowym modelu koszta zostaną w całości przeniesione na rodziców. Sprawa nie kończy się wyłącznie na ekonomicznym aspekcie, ponieważ rodzice wątpią, aby zewnętrzne firmy przyrządzały obiady z myślą o zdrowiu uczniów.

,,Świetnie znałem kucharki w szkole mojej córki i one wiedziały czego nie powinna jeść. To po prostu nie jest dobre rozwiązanie i gratuluję rodzicom z Krakowa, którzy się skrzyknęli w proteście i zatrzymali prywatyzację stołówek” – mówi Grzegorz, ojciec 8-letniej Ani.
Wyprawka szkolna
W obliczu znacznego wzrostu kosztów miesięcznych karnetów na żywność (firmy cateringowe nie otrzymywałyby dopłat ze strony miasta), wielu rodziców rozważa zrezygnowanie z wykupywania obiadów dla swoich dzieci. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem wydaje się zainwestowanie w stare, dobre wyprawki szkolne. Warto przy tym sięgnąć po produkty sprawdzone przez instytucje przyjazne dzieciom, które wyróżniają wyroby odpowiednie dla konsumentów nietolerujących konkretne składniki, np. wśród osób z celiakią popularny jest pasztet Smyka.
Generalnie, nawet dziecko uczęszczające na codzienne obiady powinno dostać przed wyjściem kilka kanapek lub przynajmniej jabłko lub banana. Bez stołówkowego karnetu rodzice powinni zadbać o dalece bardziej solidną wyprawkę dla dziecka. Kilka kanapek obficie wzbogaconych o warzywa i dodatkowo: butelka wody i marchewka to standardowe wyposażenie zdrowo odżywiającego się malucha.


komentarzy: 9, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-9 z 9

Gość • Środa [30.05.2012, 08:50:21] • [IP: 31.63.212.***]

heh, a ile z tego 4, 20 kucharki do domu zatargają, to ich.

Gość • Wtorek [29.05.2012, 23:19:45] • [IP: 178.238.245.***]

Te farbowane napoje w szkolnych sklepikach...koszmar! Pamiętam obłą nauczycielkę blond w Szkole nr.10...która żarła co przerwę hod dogi i hamburgery...po tym żarciu chodziła wściekła!I takie" pyszności" były dostępne dla dzieci!

Gość • Wtorek [29.05.2012, 21:50:28] • [IP: 87.205.70.**]

Jeżeli przetarg na żywienie wygrywa firma bo 100% to cena... dzieci jedzą paszę. Ale jeżeli chcemy aby dzieci jadły porządne obiady to trzeba firmie zapłacić z 10zł za głowę i wymagać aby jedzenie było porządne. Nie oczekujmy, że firma za 4, 20 zł zrobi dwudaniowy porządny obiad bo to mało możliwe... Jakość = cena. I sądzę że jak to dostrzegą radni i rodzice to będzie sukces.

Gość • Wtorek [29.05.2012, 12:39:26] • [IP: 217.97.199.**]

Dania obiadowe serwowane z cateringu w szkolach to zgroza, wbrew wszelkim zasadom dietetyki!

Gość • Poniedziałek [28.05.2012, 12:53:21] • [IP: 31.63.223.**]

Mam mniej niż cztery dychy, ale nawet Bamba widziałem, a nawet kupowałem za 2zł jakiś czas temu na Warszowie w spożywczaku za pocztą na Barlickiego. Normalnie oszalałem.

Gość • Poniedziałek [28.05.2012, 12:42:38] • [IP: 92.42.112.**]

jak jadłeś Bambo to masz z 4 dychy?

Gość • Poniedziałek [28.05.2012, 12:23:16] • [IP: 195.117.222.*]

to jest artykuł sponsorowany przez producenta pasztetu Smyk

Gość • Poniedziałek [28.05.2012, 12:18:22] • [IP: 217.97.193.**]

Sorry, ale stołówka w przedszkolu nr 10, też potrafi serwować dzieciakom jakieś fast foody. Przepraszam, ale obiad dla 3-latka nie powinien składać się z zupy grzybowej (tak!) i" dania chińskiego". I tak źle, i tak niedobrze.

Gość • Poniedziałek [28.05.2012, 07:40:13] • [IP: 31.63.231.***]

Lubiłem pączki ze szkolnego sklepiku w Jedynce i słodkie bloki Bambo.

Oglądasz 1-9 z 9
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W dniach 30 i 31 lipca 2025 roku kierowcy w Świnoujściu muszą przygotować się na utrudnienia w ruchu. Na ulicy Toruńskiej – na odcinku od skrzyżowania z ul. Gdańską do ul. Grudziądzkiej – zostanie całkowicie wstrzymany przejazd pojazdów. Powodem zmian są prace związane z montażem antenowej konstrukcji wsporczej, które prowadzi firma TILT Sp. z o.o. Na czas robót obowiązywać będą objazdy wyznaczone sąsiednimi ulicami. Służby apelują o zachowanie ostrożności oraz przestrzeganie tymczasowego oznakowania. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy ■ Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Świnoujściu informuje, że w dniu 27 lipca 2025 r. wprowadzony został tymczasowy zakaz kąpieli na kąpielisku morskim „Świnoujście – Przytór”. Powodem decyzji jest stwierdzony podczas kontroli zakwit sinic, który powoduje, że woda nie nadaje się do kąpieli. ■ WSA w Warszawie, po rozpatrzeniu skargi złożonej przez niemiecką organizację ekologiczną Lebensraum Vorpommern, wstrzymał decyzję środowiskową dla terminala kontenerowego w Świnoujściu. Choć decyzja sądu ma charakter tymczasowy, do czasu rozpatrzenia pozwu inwestycja została formalnie wstrzymana. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 4 sierpnia ■ W ciągu dwóch miesięcy ponad osiem tysięcy mieszkańców Świnoujścia złożyło wnioski o świadczenie w ramach programu Bon Wyspiarza Seniora. To jednorazowa pomoc finansowa w wysokości 350 zł dla najstarszych mieszkańców miasta. Świadczenie wypłacane jest przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. ■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■