Nowe wcielenie marki TIGER to energetyzująca linia damskich i męskich wód toaletowych wraz z dezodorantami, charakteryzująca się wyszukanymi kompozycjami zapachowymi i niepowtarzalnym designem.
fot. Wojtek Basałygo
Dariusz „Tiger” Michalczewski niezmiennie pozostaje w wyśmienitej formie. Utytułowany pięściarz i skuteczny biznesmen we współpracy z ekspertami firmy BioDermic Polska z impetem wkracza na polski rynek kosmetyków. Czy ta akcja zakończy się nokautem konkurencji?
Nowe wcielenie marki TIGER to energetyzująca linia damskich i męskich wód toaletowych wraz z dezodorantami, charakteryzująca się wyszukanymi kompozycjami zapachowymi i niepowtarzalnym designem.
Darek jestes super men, kiedy zagrasz Bonda. Pozdrawiam
a jak pachnie Tiger ? mniam...
Wow, koszulka z gali boksu w Stepnicy, szacun dla mistrza i nowe perfumy, obok napoju energetyzujacego, w koncu zarobione pieniazki sie inwestuje a nie wklada w skarpete, pan Darek jest super gosc
Lepiej umyć się dobrym mydłem, niż wylewać ni siebie tony perfum, żeby zamaskować woń brudnego ciała.
Przecież ten gość większość życia był śmierdzący. Cóż to za kuriozalna postać reklamowa.
Ciekawe kiedy Fasola wyda kolekcję perfum o woni palonej opony?
śmiech na sali...
Zapachy z pod pachy.