Profesorowie inżynierii chemicznej i biomolekularnej Yunfeng Lu oraz Cheng Ji ogłosili, że opracowali recepturę specjalnego koktajlu. Mikstura porównywana jest w działaniu do... drugiej, dodatkowej, wątroby, która skutecznie rozprawi się z alkoholem w organizmie osoby, która znajduje się w stanie upojenia. Jej skład to kombinacja dwóch enzymów odpowiedzialnych za metabolizm etanolu.
V RP - po za tym że możesz mieć haluny po marihuaninie to już nie wspomnisz? W zależności ile spożyjesz czy alkoholu czy marihuany, ale praktycznie drugiego dnia jesteś trzeźwy a po marihuaninie już nie koniecznie, to też bee? Rozumiem - piwko po pracy czy napić się w Święta, ale do palenia trzeba się zabrać również tak żeby nikt nie ucierpiał. Jest takie przysłowie" Wszystko dla ludzi" z umiarem/z głową. Pić trzeba umić, ale palić też...
uzależnionym to nie potrzebne nawalić się i zapomnieć i znowu poco lek żeby pamiętać fee
fajnie mieć dwie wątroby tylko która wytrzyma
Całkowity zakaz sprzedaży i spożycia alkoholu! ALKOHOL TO TWARDY NARKOTYK. Zabił więcej ludzi niż marihuana, skrzywdził przy tym osoby trzecie jak rodzina, przechodnie i osoby postronne.
Piję, żeby paść, padam, żeby wstać, wstaję, żeby pić.
A po co ten eliksir, piją po to by być pijanymi a nie trzeżwymi??Wtedy ich świat jest kolorowy, barwny w opowieści z mchu i paproci.Zero odpowiedzialności, zero kultury, zero rozsądku -matko mniej niż zero !!.No nie wszyscy tak piją, ale większość się tak zachowuje po alkoholu !!
I tak już są zakłamani i mają zryte berety - jeszcze pijakom potrzeba eliksiru, by stanął przed żoną i powiedział głupia jesteś ja nie piłem, trzeżwy jestem ha ha ha, Żnajdzcie lekarstwo na odbudowanie szarych komórek i logiczne myślenie takiego pijaka, jak niszczy siebie i swoich bliskich !!
Wymyślili tę miksturę po to, aby zniszczyć tych co wymyślili i wdrożyli do produkcji alkomaty?? A czy ta mikstura Wyleczy mózgi tych co od lat są uzależnieni?? Ale JAJA!!
Lekarstwo juz wynaleziono... nazywa sie amfetamina
potwierdzone naukowo jestze amfetamina niweluje upojenie alkocholowe w 85 procentach.
jam mam sprawdzony sposób najlepiej nie pić wtedy nie trzeba trzeźwieć
W kraju pijusów się nie przyjmie. Bycie nawalonym jak stodoła to najwyższa forma rozrywki rodzimych podludzi.
Ja piję, żeby się urżnąć, a nie po to, żeby zaraz wytrzeźwieć jak pipa. Wtedy szkoda kasy na chlanie.
Czytałem to. Trzeźwieje się po chwili ale za to ma się uczucie jak by się przywaliło soczyste bongo z rana dobrego ziela.