- Znaki informujące o objeździe i zmianą w organizacji ruchu na części ulicy Piłsudskiego związane są z przebudową sąsiedniej ulicy Słowackiego. Odpowiedzialny za nie jest wykonawca inwestycji. Do tej pory nikt nie zgłaszał, aby odwrócony w kierunku chodnika, a nie zasłonięty czy zdemontowany znak "stop", stanowił problem. Ale skoro taka osoba się znalazła, to zwrócimy wykonawcy inwestycji uwagę, aby go zasłonił - informuje rzecznik prezydenta miasta.
Czytelnik ma racje.
Nigdy nie wiadomo, czy znak przekręcony został przez dowcipnisiów powracających z. ... czy przez wykonawcę inwestycji. Słusznie więc, że ktoś to zauważył. Życie składa się z drobiazgów, jak widać.
znalazl sie dociekliwy kturemu wszystko przeszkadza nawet znak a niech sobie tam jest
Nasrali tych znaków i idiotów robią z ludzi. Mądrzy i inteligentni ludzie nie potrzebują znaków, przepisów i kodeksów.
Rzeczniku, a czy trzeba czekać na zgłoszenie i potem rozprawiać, że do tej pory nikt nie zgłosił...? Zdaje się, że są jakieś przepisy? Ktoś chyba jest odpowiedzialny za znaki w mieście? A może jak w przypadku od lat kruszejacego chodnika przy ul.11 Listopada nie ma odpowiedzialnego?
najlepsza to jest ilosc znakow... w zadnym innym kraju tylu nie ma w jednym miejscu.
Najlepszy jest znak pierwszeństwa schowany za drzewem kiedy zbliżamy się do skrzyżowania :)