Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich odwiedził dziś Port Wojenny w Świnoujściu. Na zamkniętym spotkaniu rozmawiał z kadrą 8 Flotylli Obrony Wybrzeża. Okazją do zapoznania z warunkami służby marynarzy było zwiedzanie okrętu transportowo – minowego ORP „Poznań”. czytaj

Jutro (czwartek 27 marca) radni mają podjąć decyzję czy objąć strefą płatnego parkowania ulicę Wojska Polskiego. Konkretnie odcinek od granicy Świnoujście – Ahlbeck do ulicy Fredry. czytaj

Dziś rano zaskoczył nas kolejny (tej wiosny) atak zimy. Sypnęło śniegiem. Drogowcy byli jak zawsze zaskoczeni. Mieszkańcy, dbający o swoje podwórka, mieli pełne ręce roboty.czytaj

Jeden z Internautów przysłał nam zdjęcia niebezpieczniej dziury na Bohaterów Września. Prosił aby opisać sprawę. Dziurawą studzienką nikt się nie interesował. Dopóki nasz Czytelnik nie zrobił zdjęć. czytaj

Na Wojska Polskiego wciąż jest brukowa kostka. Jezdnia jest nierówna. Pełno w niej dziur i wybojów. Nawet po małym deszczu jest tutaj bardzo ślisko i niebezpiecznie. Kierowcy nie mogą się doczekać remontu.czytaj

Kilka tygodni temu ujawniono poważne nadużycia w szczecińskim magistracie. Szacuje się, że w wyniku niegospodarności urzędników, którzy sprzedawali atrakcyjne mieszkania za ułamek ich wartości, budżet Szczecina stracił niemal 3 miliony złotych. Temat natychmiast podchwyciła część internautów, którzy uważają, że CBA powinno zainteresować się także naszym miastem. A nawet... założyć tu swoje biuro. Czy naprawdę inspektorzy Centralnego Biura Antykorupcyjnego mieliby czego szukać w Świnoujściu? czytaj

Od kilku dni część ulic na osiedlu Posejdon jest kompletnie nieoświetlona. Mieszkańcy boją się wracać wieczorem do domu. Mówią, że jest niebezpiecznie. Nikt nie zajmuje się tą sprawą. Zwrócili się wiec do nas z prośbą o nagłośnienie problemu. czytaj

Marek Żeleszkiewicz i Ryszard Łaba. Świnoujścianie, którzy od lat wyjeżdżają zagranicę –aby tam grać i śpiewać. W repertuarze mają i światowe przeboje z lat 60, 70 i 80, ale też nowe hity. Przeplatają to taneczną muzyką niemiecką. Coś jakby disco polo czy raczej „disco deutsch”. Nawet zmęczeni, późno w nocy – wciąż się śmieją i żartują. Może właśnie to ich ciepłe i dobre usposobienie a także niesamowity talent przysparza im taką widownię. Goście restauracji, hoteli i knajpek, gdzie grają, po prostu ich uwielbiają. Jak na promenadach zaczyna grać ich zespół „Sun shine band”, to od razu zbierają się tłumy. czytaj