POGODA

Reklama


Wydarzenia

Money.pl • Środa [12.03.2008, 21:21:11] • Polska

Jak zaoszczędzić 5 mld na służbie zdrowia?

Wdrożenie Rejestru Usług Medycznych w całym kraju pozwoliłoby na zaoszczędzenie w budżecie NFZ co najmniej 5 mld zł rocznie. Jednak od 14 lat nie udaje się wprowadzić systemu, który służy między innymi kontrolowaniu wydatków.

Próby wdrożenia Rejestru Usług Medycznych już w Polsce były. Wykazały one, że przede wszystkim uszczelnia on system i zapobiega nadużyciom. Z doświadczeń innych krajów wynika, że dzięki takiemu rozwiązaniu około 12 proc. środków całego rocznego budżetu udaje się zaoszczędzić.

W przypadku Polski jest to więc ponad 5 mld zł, które mogłyby zostać wykorzystane na inne cele w służbie zdrowia. To poważna kwota, bo cały budżet NFZ to 42 mld zł. Dlaczego więc wdrożenie tak istotnego projektu czeka już ponad 14 lat?

Minister Zdrowia Ewa Kopacz (na zdjęciu) w rozmowie z Money.pl przyznała, że RUM musi zostać wdrożony jak najszybciej. - Problem w tym, że przetarg o wartości kilkuset milionów złotych był przygotowany bardzo niechlujnie. Dzisiaj nowy prezes NFZ Jacek Paszkiewicz zweryfikował całą ofertę i jest w trakcie przygotowania całej procedury - mówi Ewa Kopacz.

Jej zdaniem Rejestr Usług Medycznych jest potrzebny, aby cały system zdrowia mógł działać pod nadzorem i monitoringiem, a przede wszystkim by można było wiedzieć, ile powinno być pieniędzy w systemie i jak są niekiedy środki marnotrawione.

RUM jest systemem ewidencyjnym, który obejmuje m.in. dane dotyczące autoryzowanych świadczeń medycznych oraz szczegółów z nim związanych. Umożliwia także nadzór nad wykorzystaniem środków, a dzięki zebranym danym może służyć jako narzędzie prognostyczne dla Ministra Zdrowia.

Udane początki

Rejestr Usług Medycznych jako projekt pilotażowy został wdrożony w 1994 roku w Czarnkowie. Do dzisiaj działa on w Zielonej Górze. Natomiast na Śląsku został wdrożony w bardzo okrojonej wersji i niestety nie spełnia oczekiwań. Pierwsze jednak efekty nowego rozwiązania okazały się rewelacyjne, a politycy różnych partii i kolejni ministrowie zapowiadali szybkie jego wdrożenie w całym kraju. Ruszyły nawet pierwsze przetargi.

Jednak w 1998 roku kiedy ministrem zdrowia był Wojciech Maksymowicz z AWS, prace zostały wstrzymane. Z budżetu wydano już około 240 mln zł. Następcy ministra wielokrotnie zapowiadali uszczelnienie systemu, ale nie zdecydowali się ostatecznie na wdrożenie RUM. Teraz należy rozpocząć cały projekt od samego początku i kolejny raz wydać pieniądze z budżetu. Zdaniem specjalistów koszt jego wdrożenia będzie już jednak prawie dwukrotnie wyższy niż w 1998 roku.

RUM stał się w ubiegłym roku najważniejszym elementem całego systemu informatyzacji ochrony zdrowia. Na ten cel przewidziano w budżecie około 240 mln euro, które mają wystarczyć na pierwszy okres wdrażania nowych rozwiązań.

Wielkość projektu jak i jego złożoność powoduje, że wdrożenie RUM będzie bardzo poważnym wyzwaniem dla firm informatycznych w Polsce. Tylko największe podmioty i to powiązane w konsorcja będą wstanie szybko, czyli w ciągu 2-3 lat, wdrożyć taki system. Jego koszt wzrośnie do około miliarda złotych, biorąc pod uwagę dodatkowe wydatki związane choćby ze sprzętem czy serwisem. Należy jednak zauważyć, że te fundusze zwrócą się budżetowi kilkakrotnie szybciej niż w przypadku innych projektów.

Kontrowersyjne korzyści

Analizując korzyści wynikające z systemu można odnieść wrażenie, że wiele grup nie jest i nie będzie zadowolona z jego istnienia. Jak wykazały szczegóły pierwszych wdrożeń, radykalnie m.in. spada liczba pacjentów leczona w szpitalach.

- Jest to najdroższa forma leczenia pacjenta. Jednak ewentualna likwidacja pustych łóżek raczej nie przynosi zwolenników wdrożenia nowego rozwiązania informatycznego. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że szpitalom należy pomóc, ale nie na zasadzie spełniania każdych żądań płacowych, lecz poprzez przemyślaną i efektywną ich restrukturyzację - mówi Money.pl, dr Andrzej Masiakowski, ekspert Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie.

Według niego, dzięki wdrożeniu RUM nastąpiła m.in. także znaczna poprawa świadczeń dla pacjenta, niemal całkowitej likwidacji uległy kolejki do specjalistów, a dodatkowo zmniejszyła się refundacja leków o 30 proc. Ta ostatnia korzyść jest oczywiście istotna dla budżetu NFZ, ale już nie dla producentów leków.

Jak NFZ dzieli środki na służbę zdrowia
Szacunkowy podział budżet o wartości około 42 mld zł:
> 45 proc. szpitale (ok. 700 jednostek)
> 12 proc. Podstawowa Opieka Zdrowotna (ok. 39 tys. jednostek)
> 15 proc. leki
> 8 proc. specjalistyka
> 20 proc. sanatoria, rehabilitacja, lecznictwo psychiatryczne, profilaktyka i inne.

Pacjent z plastikową kartą

Wdrożenie RUM będzie wiązało się również z wydrukowaniem ponad 38 mln plastikowych kart z wbudowanym chipem na wzór istniejącej obecnie na Śląsku. Dzięki takiej karcie NFZ może identyfikować pacjenta, a szpital lub przychodnia potwierdzić fakt zgłoszenia się przez niego na wizytę.

Na początku potrzebne więc będą czytniki kart w rejestracjach placówek medycznych, a później pojawią się również w gabinetach lekarskich. Pacjent posiadający kartę nie będzie więc musiał przedstawiać w przychodni czy szpitalu żadnych dodatkowych dokumentów potwierdzających, że jest ubezpieczony w NFZ.

Jest to tylko końcowy efekt wdrożenia RUM, który widzi pacjent. Najważniejszą jednak cechą systemu jest bowiem możliwość gromadzenia i analizowania napływających danych, których ilość będzie wymagała wsparcia technologicznego. Tego z kolei brakuje m.in. na Śląsku, a funkcjonalność karty z chipem została zredukowana tam do minimum.


komentarzy: 3, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-3 z 3

Gość • Piątek [14.03.2008, 12:12:08] • [IP: 217.97.199.*]

No to znowu zaczną strajkować, bo rzetelne rozliczanie usług medycznych nie wszystkim pasuje, wiadomo dlaczego.Ale mam nadzieję że rządzący nie ulegną i wreszcie zacznie się kontrola środków w służbie zdrowia.Trzymam kciuki.

Gość • Czwartek [13.03.2008, 14:25:10] • [IP: 80.245.179.**]

Jeżeli to prawda, że wdrożenie Rejestru Usług Medycznych pozwoli na zaoszczędzenie około 5 mld zł rocznie, to należy ten pomysł wprowadzić najprędzej jak to możliwe. Warunek jest jeden, aby zaoszczędzone fundusze przeznaczyć na cel najbardziej pilne i niezbędne np. remonty i modernizacje placówek służby zdrowia w tym głównie szpitali oraz ich wyposażanie w nowoczesny sprzęt medyczny.

enoo • Czwartek [13.03.2008, 09:09:29] • [IP: 80.245.176.***]

mniej kraść!!

Oglądasz 1-3 z 3
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Uwaga kierowcy! W nocy z 25 na 26 sierpnia oraz z 26 na 27 sierpnia 2025 r. w godzinach od 22:00 do 05:00 w tunelu w Świnoujściu wystąpią planowe ograniczenia w ruchu – będzie się on odbywał wahadłowo. Zmiany związane są z przeprowadzeniem prac doszczelniających realizowanych przez Głównego Wykonawcę w ramach gwarancji ■ Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą przedłużone do 4 października ■ WSA w Warszawie, po rozpatrzeniu skargi złożonej przez niemiecką organizację ekologiczną Lebensraum Vorpommern, wstrzymał decyzję środowiskową dla terminala kontenerowego w Świnoujściu. Choć decyzja sądu ma charakter tymczasowy, do czasu rozpatrzenia pozwu inwestycja została formalnie wstrzymana. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 4 sierpnia ■ W ciągu dwóch miesięcy ponad osiem tysięcy mieszkańców Świnoujścia złożyło wnioski o świadczenie w ramach programu Bon Wyspiarza Seniora. To jednorazowa pomoc finansowa w wysokości 350 zł dla najstarszych mieszkańców miasta. Świadczenie wypłacane jest przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. ■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■