Nie ma w mieszkaniu wody, używa deszczówki , nie wiem czy jej nie spożywa – pisze o starszej pani z bloku przy ulicy Paderewskiego jeden z mieszkańców. – Wszystkie media ma odcięte. Wspólnota walczy z nią od dwóch lat bezskutecznie. Kobieta mieszka na workach ze śmieciami.
Mowa o jednym z mieszkań w budynku przy ulicy Paderewskiego 20.
Mieszka w nim starsza kobieta, którą nikt się nie zajmuje - pisze mieszkaniec feralnego bloku - Jest chora na zbieractwo, zbiera różne rzeczy, które z jej mieszkania wychodzą aż na klatkę schodową. Ponadto kobieta ma odciętą wodę w mieszkaniu więc się nie myje i boję się o to, gdzie załatwia swoje potrzeby fizjologiczne, bo smród z jej mieszkania jest nie do opisania. Na piętro trzeba wchodzić na bezdechu, bo inaczej można paść trupem, szczególnie w okresie letnim, gdy na dworze jest ciepło.
Wtorek, 23 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Tekli, Bogusława, Linusa.
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Burza, błyski i huk zderzenia. Jednoślad roztrzaskał się o Peugeota przy stacji Shell
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Rzeczy starszej pani wprost wychodzą z mieszkania. Ale nie każdy chce żyć na śmietniku
Oj, jakiś czas temu był problem z pchłami w piwnicach... długo to było zgłaszane do spóldzielni, dopóki pani sprzątającej nie pozarły a krewka to była kobitka (szcun, bo tylko ona ogarniała osiedle)poźniej była plaga karakanów :(jak mi teraz wlecą do mieszkania nietoperki, to postaram się je oswoić i zaprzyjaźnić bo wydają się być z tego wszytkiego najsympatyczniejsze i najmnej szkodliwe a nawet przydatne :D
Babcia kuta na cztery łapy urzędasy nic nie zrobili
Państwo powinno pomoc starszym osoba zapewnić podstawowe warunki do godnego egzystowania, a nie odciąć media wszystkie i po kłopocie.To wiele by zmienilo.Panstwo w dupie ma obywateli.Nie za taka Polskę walczyliby nasi dziadkowie.Teraz nawet oni klepią biedę.Tylko urzędasy na tym skorzystali.Smutne ale prawdziwe.
"Starsza Pani musi umrzeć" znacie tez film pewnie kazdy kojarzy i to tak jest z Naszym prawem ja rozumiem ze kobieta nie będzie miala gdzie mieszkać ale chyba jest jakies prawo zeby wkoncu sie wyniosla?
Gość x • Niedziela [11.09.2016, 20:57:14] • [IP: 92.42.116.***]>>>> A której części artykułu nie zrozumiałeś/aś ?? Jeśli masz z tym problem, poproś kogoś, kto wytłumaczy ci co tam jest napisane!---Gość • Niedziela [11.09.2016, 21:31:03] • [IP: 37.47.172.**]>>> Daj dobry przykład i pokaż jak się pomaga w takiej sytuacji Samarytaninie.
Nikt z madrujacych sie nie wie jeszcze, jaki bedzie na starosc i jaka przypadlosc go dopadnie.
DURNE LUDZIE A MOŻE BY TEJ POMÓC POROZMAWIACI WSZYSCY BĘDZIECIE STARUCHAMI I GŁUPKAMI I CO WTEDY NIE DALIŚCIE PRZYKŁADU MŁODYM POKOLENIOM ZASTANÓWCIE SIĘ
Widać jak niski poziom w tym mieście jest instytucji samorządowych i gminnych. To efekt tego, że komuna jak w żadnym innym mieście w Polsce, w Świnoujściu trwa nadal, mimo 26 lat jak nieboszczkę PZPR pochowano. To z kolei jest wynikiem struktury społecznej mieszkańców. Z tego wniosek taki, że w tej strukturze brud, smród i robactwo, to wsio normalno.
Czy ktoś z Państwa zainteresował się tak bezinteresownie od serca, aby pomóc tej kobiecie... Widzimy to co chcemy i oceniamy innych, a co z zwykłą pomocą sąsiadów...Ta Pani nie mieszkadwa lata a znacznie dłużej...
W urzędach nie maja odwagi do podejmowania decyzji albo brak postawy obywatelskiej?Sąsiedzi weżcie sprawy w swoje ręce! Sami zróbcie z tym porządek!Podajcie czas i miejsce; wezwijcie policję i sanepid na określoną godzinę i, , do roboty, ,. Życzę odwagi.
Macie swoją wspólnotę, zarząd, to jest wasze, wasza własność ! Czemu poprzez swoją nieporadność, lenistwo, brak kompetencji staracie się innych obarczyć swoimi problemami ? Wspólnoty - ogrodzenia, płoty, szlabany, mój trawnik, mój chodnik, moja ławka - pan na zagrodzie równy wojewodzie, ale jak jest problem to oczekujecie, że ktoś go za was rozwiąże !!
Spółdzielnia mieszkaniowa nie pomoże, urzędnicy żyją jak pączki w maśle, a zwykli mieszkańcy przeżywają dramat. Oby nie doszło doszło do rozprzestrzenienia się robactwa na taką skalę jak niedawno opisywano tu o ul. Matejki, pamiętacie..
teraz doceniam moich sąsiadów
jak zwykle urzędasy nie dają rady ale szmal szybko biorą za nic...gdzie jest ten cwaniak rzecznik...
A GDZIE JEST ZARZĄDCA BUDYNKU
Moźe to jakaś Danuta Jankiewicz, też tak zrobiła z mieszkaniami na Grudziądzkiej, Wyszyńskiego i Niedziałkowskiego. Same śmieci tam były
Nasypcie jej przez dziurke od klucz cyklonu B i po kłopocie.
Przecież jest napisane, że wspólnota została powiadomiona i nic z tym przez 2 lata nie zrobiła. Ludzie czytajcie ze zrozumieniem.
Wszystkie instytucje zostały powiadomione!
zawsze takie sterty moga sie przypadkowo podpalic...zycie
Tragedia mieć takiego sąsiada.
Grunt to zaistnieć publicznie - nieodparte parcie na szkło. A nie lepiej zwrócić się do wspólnoty lub Sanepidu?