iswinoujscie.pl • Niedziela [07.05.2017, 21:21:03] • Świnoujście
Czytelnik: Kiedy ta góra złomu zniknie z promenady?

fot. Czytelnik
Jeden z naszych Czytelników, zastanawia się, kiedy ze świnoujskiej promenady zniknie aluminiowa "rzeźba". Ustawiona tuż przy pływalni konstrukcja od początku budziła sporo kontrowersji. Nie wszystkim bowiem, taka forma sztuki od razu przypadła do gustu. Być może jednak istnieją miłośnicy aluminiowej piramidy, wiadomo, nie każdy musi rozumieć sztukę współczesną. Jej fanem na pewno nie jest jeden z mieszkańców, który postanowił napisać do nas w tej sprawie: - Kiedy ta góra złomu zniknie z promenady? - pyta Czytelnik.
Wątpliwa ozdoba promenady, oprócz skąpych zachwytów, pełni jeszcze inne funkcje. Gnieżdżą się w niej wróbelki - regularnie widywano panią, która ustawiała u podnóża "rzeźby" pojemniczki z wodą i rozsypywała suchy chleb. O tym, że aluminium jest przyjazne dla ptasząt, świadczy wesoły świergot dobywający się z głębi pogiętych obręczy oraz zaschnięte, czasem spłukiwane przez deszcz odchody. Poza tym aluminiowy obiekt służy jako oryginalne tło, na którym pozują do zdjęć wyłącznie turyści.
A może najwyższy czas zmienić tę "dekorację" na coś bardziej aktualnego estetycznie?
Z tą sprawą zwróciliśmy się do świnoujskiego magistratu.
Mamy dobrą wiadomość dla naszego Czytelnika. Według informacji prezydenckiego rzecznika, wynika, że rzeźba zniknie wraz z przebudową tego odcinka promenady.
- Sama przebudowa tak zwanej starej promenady jest jednym z zadań wpisany do Strategicznych Programów Operacyjnych Miasta Świnoujście 2014 – 2020. Koszt inwestycji szacowany jest na 9,5 mln złotych. Miasto złożyło już wniosek o dofinansowanie inwestycji z funduszy unijnych na poziomie 3,5 mln złotych. Aktualnie trwa weryfikacja złożonych dokumentów. Planowany termin rozstrzygnięcia to lipiec 2017 r. W zależności od dofinansowania, rozpoczęcie inwestycji zaplanowano jeszcze w tym roku. Prace mają potrwać do końca 2018 roku. Projekt przebudowanej promenady wykonała PP Studio Patryk Pniewski z Gdyni- mówi Robert Karelus.
Projekt nowej promenady także obejmuje rzeźby, tym razem jednak mają być to tzw. żyjące rzeźby.
Według projektu, wzdłuż promenady, posadzona zostanie atrakcyjna zieleń niska, jak również swoiste żyjące rzeźby – topiary, jako charakterystyczne elementy dla tej przestrzeni publicznej. Nie zabraknie miejsc do wypoczynku, poza tym tak zwanych zacieniaczy, będących dodatkowo ciekawym punktem orientacyjnym oraz ringów świetlnych, czyli atrakcyjnego oświetlenia będącego jednocześnie formą dużej rzeźby ulicznej. Elementem przebudowanej promenady będą też fontanna i tężnie. Bezpośredni kontakt z płynącą wodą, jej szum oraz dodatkowe, lecznicze właściwości stanowić będą idealne uzupełnienie atrakcji kurortu, szczególnie w odniesieniu do jego funkcji uzdrowiskowej.Przebudowa tzw. starej promenady dotyczyć będzie również budowy wejść na plażę- tłumaczy rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
21:57...Ale to nieopłacalne, bo nie obędzie się bez 2 postaci, rzeźb, trzeba by opłacić drugą, postać Angeli, jak Ten Wiadomo Kto trzyma się jej spódnicy, bo przecież nie zaszedłby bez niej tak daleko w tej unijnej stolicy.
"...nie każdy musi rozumiec sztuke współczesną". --Ale to nie jest sztuka nawet współczesna. Ludzi z wyrobionym smakiem, obeznanych ze współczesną sztuką jest mało, dlatego na magistratach, wypełnionych technokratami, absolwentami różnych szkoleń czy uczelni, gdzie z wyższościa patrzy sie na humanistyke, żerują szarlatani uchodzacy za artystów. Popatrzcie na rzeźby Abakanowicz, Moore'a, Dunikowskiego, niedawno zmarłego Mitoraja - to naprawdę sa dzieła sztuki. Nasze miasto wypełnione jest nieudanymi dziełami uchodzacymi za artystyczne - na promenadzie jakies zielone szkło, bez żadnej wartości artystycznej, a nawet estetycznej, na Krzywoustego ważny w sensie pamięci historycznej, ale zbyt prosty, rzemieślniczy orzeł, na Pl.Słowiańskim wstydliwie schowany" pomnik" -tablica ze znakiem orła - bez wartości artystycznej, a jedynie z rzemieślniczą. Blisko promów nieładne betonowe cyfry daty Solidarności 1980... Pod tym względem u nas jest FATALNIE.
"Sztuka"
Ile ten syf nas kosztował i kto zgarnął za to kasę? Musiał mieć układ z kimś ważnym aby ten złom pozostawić na promenadzie.
A komu to przeszkadza?! Te po wyimaginowane rury są 12580000 razy lepsze i ładniejsze, niż wizja Świnoujskiego świata pół mózgiem i oczami Księżnej Michalskiej Barbary z poniemiecko-radzieckich koszar.
To dziadosto, stoi tam od parę lat!
a ja bym drogi czytelniku zmienił na pomnik wiadomo kogo