iswinoujscie.pl • Niedziela [27.04.2008, 02:46:17] • Świnoujście
Zadbane działki

Bogdan Kośnikowski mimo 88 lat nadal czynnie uprawia swoją działkę. To najstarszy aktywny działkowiec R.O.D. "Granica".
(fot. iswinoujscie.pl
)
26 kwietnia w świetlicy przy ul. Grunwaldzkiej odbyło się Walne Zebranie Sprawozdawczo – Wyborcze R.O.D. „Granica”. Całoroczna Praca Zarządu największego w Świnoujściu Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Granica” zyskała uznanie działkowców. Prezes wraz ze swoimi współpracownikami uzyskali absolutorium. Nie brakuje jednak spraw, które będą musieli już wkrótce rozwiązać.
Cztery najważniejsze tematy, z którymi borykają się na „Granicy” to melioracja, zasilanie energetyczne, zaśmiecanie ogrodów i bezpieczeństwo. W tej ostatniej sprawie działkowcy mogą mówić już o pewnych sukcesach. Po latach udało się wreszcie zainteresować organa porządku publicznego także tym rejonem miasta. Policjanci zaczęli prewencyjnie zaglądać na teren ogrodu. Utrzymują kontakt z Zarządem i samymi działkowcami. Dowodem może być obecność także na sobotnim zebraniu przedstawiciela Komendanta Miejskiego Policji. Aspirant sztabowy Mariusz Gajewski przekaże teraz swoim przełożonym, jakie czego najbardziej obawiają się na „Granicy”. Działkowcy mówili o sytuacjach, w których czują się zagrożeni oraz o miejscach szczególnie narażonych na „wizyty” złoczyńców. Aspirant Majewski podkreślił, że każdy działkowiec powinien mieć przy sobie bezpośredni kontakt do policjanta dzielnicowego i na komendę.

fot. iswinoujscie.pl
Zainteresowanym przekazał numery telefonów. W obecności reprezentującego prezydium Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Działkowców Mariana Nowaka, Zarząd R.O..D. „Granica” przedstawił sprawozdanie z całorocznej pracy, a także plany na kolejne miesiące. Nieliczna, ośmioosobowa grupa społeczników staje obecnie w obliczu poważnych problemów, które wynikają z wieloletnich zaniedbań w sferze melioracji.

fot. iswinoujscie.pl
Pewną szansą są roboty drogowe wzdłuż ulicy Grunwaldzkiej gdzie przebiegają jedne z głównych kanałów odwadniających cały teren. Sprawa dotyczy jednak także wielu setek metrów rowów w głębi ogrodu. W pewnym stopniu do poprawy sytuacji mogą przyczynić się sami działkowcy. Zarząd „Granicy” zapewnia, że wykonana wszystkie prace możliwe do wykonania we własnym zakresie tak by już w przyszłym roku poprawić sytuację. Członkowie Zarządu podkreślali również, że coraz więcej spraw wymaga bieżącej współpracy ze służbami miejskimi i Urzędem Miasta. Dzięki takiej współpracy np. działki wzdłuż ul. Grunwaldzkiej na dojeździe do przejścia na Garz zostaną już wkrótce osłonięte „zielonym ekranem” utworzonym przez gęste nasadzenia. W początku 2009 roku zdecydowanie ma też poprawić się bezpieczeństwo energetyczne działek. Zamontowane wiele lat temu urządzenia i instalacje dziś nie wytrzymują już często nadmiernego przeciążenia sieci. Dlatego potrzebny jest nowy, silniejszy transformator. Jego zakup znalazł się w zatwierdzonym w sobotę preliminarzu finansowym na przyszły rok. Zarząd R.O.D. „Granica” pod kierownictwem prezesa Ignacego Tuchewicza uzyskał także absolutorium za miniony rok i w kolejnym będzie pracował w niezmienionym składzie.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Tereny działek to torfiaste bagna, po niemieckiej stronie na terenie z takimi warunkami są łąki z rowami melioracyjnymi.Chyba bezmózgowiec chciałby utopić tam many, many, many
szybko władzo odpowiedz, bo tu zwarty, silny i gotowy elektorat czeka...
w rozmowach działkowiczów ciągle jest wątpliwośćo co będzie w przyszłości z działkami czy plany miejskie mają zaplanowane inne przeznaczenie.Działkowcy często boją się inwestować w działeczki bo nie są pewni przyszłości.Niech raz jasno ktoś nam powie na czym stoimy?Czy nas czeka rozczarowanie?Jasno wypowiedz się władzo !
Mówi się dużo o ekologii a może czas pomyśleć o doprowadzeniu wody i ścieków na działki przy ul.Grunwaldzkiej?Może sukcesywnie przy zainteresowaniu działkowiczów i dołączeniu się kosztami rozwiązać ten problem?Małuymi kroczkami ale załatwić ten problem.Ponoć Urz Miasta ze swojej strony zrobił co do nich należalo, reszta w rękach zarządu i działkowiczów.Może w kablowych TV zechce ktoś kompetentny powiedzioeć jasno i uczciwie jakie są zamierzenia w przyszłości co do losu naszych działek?
uważam, że zarząd R.O.D. mało uważnie przyglądał się inwestycji drogi bo nie zauważył jednego, brak zakoli na pojazdy działkowiczów.A są to ludzie starz, często mający problemy z chodzeniem i prxzy każdej bramie wjazdowej powinny być zakola /zamiast trawnika/ na poj. samoch.Zobaczymy latem gdzie będą stały samochody?Piękna droga, prawda ale jest zakaz stania a jak dowieżć coś na działki? Jest jeszcze czas by coś zaradzić??
Działki na końcu Krzywej /przy rondzie nie są na terenie ROD"'GRANICA".
nic jakos nie napisano, ze chca zabrac dzialki na Krzywej, ktore ludzie uprawiali od 30-tu lat, nikt o tych starszych ludziach nie pomyslal, ze to sens ich zycia
sorki, juz sie wycofuje, niedocztalem tego artykuliku, oczewscie jestem za dzialkami, to swietne miejsce
ryynio nie drażnij działkowców, bo ci wnuczkowie i dziadkowie z Wehrmachtu i spod Lenino tak przypierdolą...
Wnuczkom z Wermachtu?
ale jezeli wszyscu grilluja to musi swad i krzyki, po winach marki wino, hihi, ok, wiem ze browary i wódka to 90%, komu dawano te dzialki za PRL-u?
Na działkach fajnie jest ! Coraz więcej młodych też gospodaruje. Działeczki rekreacyjne, dużo zieleni, grillują w niedziele. Piękne życie z dala od hałasu miasta.
srynio sam sie debilu zlikwiduj
Taki duży Ogród Działkowy" Granica", a nie ma strony internetowej.
ryynio ty chyba nie byłeś na normalnej działce bo jak byś byl to pisanie takich banialuków by cie samego zawstydziły
ogródki dzailkowe to siedlisko wszelakiej patologii, nie byloby picia, nie byloby interwencji policji gdyby zlikwidowac dzialki
jakieś rakotwórcze picie widzę na stole u nich :) pewno chcieli powykańczac dziadków na stare lata
No i fajnie, jak pracują tak mają!
jak się działkowcy wezmą w kupę, to i uporządkują gruntownie całe miasto...