POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Niedziela [30.06.2024, 22:55:22] • zachodniopomorskie

Opłaty za przejazd niemieckimi autostradami dla małych firm transportowych. Potężny cios dla sektora TSL na polsko-niemieckim pograniczu

- Każdy kraj ma prawo do regulowania płat wewnętrznych według swoich potrzeb. W tej sytuacji jednak nie da się ukryć, że najbardziej poszkodowany będzie polski biznes, szczególnie ten przygraniczny. Wiele firm handlowych i transportowych stawiało na wymianę towarową z partnerami z Niemiec. Teraz muszą na nowo wyliczać stawki opłat, bo myto, które będzie pobierane od 1 lipca jest dla nich odczuwalne. Rozszerzenie systemu poboru opłat drogowych w Niemczech to zła wiadomość dla polskiego biznesu – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

Obniżanie konkurencyjności i cios w małe firmy
Już 1 lipca za przejazd niemieckimi autostradami zapłacą też kierowcy samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 do 7,5 tony. To rozszerzenie zmian transportowych w Niemczech, które rozpoczęły się w 2023 roku. Nowe przepisy będą odczuwalne dla średnich firm sektora TSL, czyli małych naczep towarowych, ale także dużych lawet samochodowych. Najpoważniejsze zmiany dotyczą jednak pojazdów dedykowanych transportowi towarowemu.

W zależności od masy pojazdu stawka opłaty wahać się będzie między 11,4 a 24,8 eurocenta za kilometr.

- Przez lata budowaliśmy partnerstwo gospodarcze między Polską, a Niemcami. Wiele firm kooperujących z dużymi podmiotami niemieckimi lokowało się w Szczecinie i w naszym obszarze metropolitalnym. Teraz te firmy będą obciążone kolejnymi podatkami, które w przeliczeniu na złotówki są dla wielu przedsiębiorstw, szczególnie w czasie dużego kryzysu na rynku transportowym odczuwalne. To jest cios w małe firmy transportowe i w przewoźników, którzy nie jeżdżą z wielkimi ładunkami, a właśnie małymi samochodami towarowymi – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej.

- Każda zmiana związana z dodatkowymi opłatami dla sektora transportowego wiąże się z komplikacjami finansowymi dla firm, które mają do wyboru dwie opcje: planowanie transportu z pominięciem niemieckich tras lub na nowo przeliczenie kosztów i zwiększenie cen. Na pewno jest to czynnik poważnie osłabiający naszą narodową konkurencyjność w porównaniu z firmami z Niemiec – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL oraz członek prezydium Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.

„Czujemy się potraktowani protekcjonalnie”
Wprowadzenie opłat na niemieckich trasach negatywnie ocenia także Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych blisko współpracujące z Północną Izbą Gospodarczą w Szczecnie.

- Niemcy dotują swoje firmy transportowe, a jednocześnie obciążają kosztami polskich przewoźników. Jest to więc sytuacja, gdy nasze firmy są mniej konkurencyjne i stawiane są w trudniejszej sytuacji względem niemieckich firm. Czujemy się więc potraktowani protekcjonalnie – mówi Piotr Krzyżankiewicz, wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych.

Żeby zaoszczędzić klienci będą więc zamawiać towar w większych ilościach i przewożony on będzie wielkogabarytowymi pojazdami.
- Efekt może być też taki, że będzie więcej dużych transportów na drogach, a mniej mniejszych, bo tak się będzie klientom bardziej opłacało – dodaje Piotr Krzyżankiewicz. – To się musi odbić na cenach usług transportowych, a w efekcie finalnym na cenach dla klientów – mówi ekspert.

Zmiany wchodzą w życie 1 lipca.

Michał Kaczmarek
Rzecznik Prasowy Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W niedzielę, 14 grudnia 2025 roku, wejdzie w życie nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Na Pomorzu Zachodnim przewidziano w nim wiele nowości poprawiających możliwość dojazdów do szkół i uczelni czy pracy, a także ułatwiających podróżowanie po regionie. Szczecin-Świnoujście późnym wieczorem. Na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy pozostaną uruchomione w czerwcu br. późnowieczorne połączenia w obu kierunkach o nazwie „Wiatrak”. Szczególnie wieczorny pociąg ze Szczecina do Świnoujścia okazał się sporym sukcesem, gdyż codziennie z tego połączenia korzysta przeciętnie 70 osób. Dodatkowo uruchomiona zostanie jedna para nowych pociągów w godzinach porannych, a wczesnoporanne pociągi ze Świnoujścia do Szczecina będą kursowały codziennie, czyli w terminie rozszerzonym względem obecnego rozkładu jazdy. Pozwoli to mieszkańcom i turystom także w weekendy i święta dojechać m.in. do Szczecina Dąbia na przesiadki do pociągów dalekobieżnych wyjeżdżających ze Szczecina np. do Warszawy (w tym na express Chrobry i pociąg Pendolino). Łącznie na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy w dni robocze uruchamianych będzie 14 par pociągów regionalnych, a w weekendy 12 par, co oznacza, że przez większą część dnia pociągi na tej trasie kursować będą co godzinę ■ Świnoujście: 38-latek z powiatu kamieńskiego kradł logotypy samochodów w centrum miasta. Kilkanaście pojazdów pozbawionych emblematu. Policja zbiera kolejne zgłoszenia. Straty dotyczą głównie aut marek premium, a w niektórych modelach Mercedesa wyrwany emblemat był jednocześnie częścią czujnika jednego z systemów wspomagających. Policja zatrzymała 38-latka i wciąż przyjmuje zgłoszenia od właścicieli uszkodzonych pojazdów. Z samochodów znikały znaki rozpoznawcze takich marek jak Mercedes, Volkswagen, Ford, Toyota czy BMW. W autach wyższej klasy wartość takich elementów potrafi być wyjątkowo wysoka. Kradzieże odnotowano na kilku odcinkach centrum: przy ulicy Konstytucji 3 Maja, przy ulicy Wyspiańskiego oraz na osiedlu Platan. Do funkcjonariuszy zgłosiło się już kilkanaście osób, choć liczba poszkodowanych może być większa. Sprawca został namierzony i zatrzymany. 38-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego trafił do policyjnego aresztu ■