System kaucyjny obejmuje jednorazowe butelki plastikowe, puszki aluminiowe oraz szklane butelki. Przy zakupie napoju pobierana jest kaucja, którą można odzyskać po zwrocie pustego opakowania w wyznaczonym punkcie. Rozwiązanie ma zwiększyć poziom selektywnej zbiórki i ograniczyć liczbę opakowań trafiających do odpadów zmieszanych. Zgodnie z założeniami resortu klimatu system ma także pomóc w realizacji unijnych celów recyklingu opakowań.
– Wprowadzenie systemu wynika z obowiązków nałożonych przez Unię Europejską. Zgodnie z dyrektywą SUP (2019/904), państwa członkowskie muszą między innymi osiągnąć poziom selektywnej zbiórki opakowań wynoszący 77 procent do 2025 roku i 90 proc. do 2029 roku. Dodatkowo, butelki z tworzyw sztucznych muszą już teraz zawierać co najmniej 25 proc. recyklatu, czyli surowca wtórnego – tłumaczy Piotr Wertenstein-Żuławski, partner w Kancelarii Prawnej Pruchniewicz, Staniszewski i Wspólnicy.
Pierwsze dane po uruchomieniu systemu
Według danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, w pierwszym miesiącu funkcjonowania systemu zwrócono około 2,3 tysiąca opakowań. To niewielka liczba, biorąc pod uwagę skalę systemu i liczbę sklepów go obsługującego. Tak niski wynik to efekt okresu przejściowego – większość produktów nie była jeszcze odpowiednio oznaczona, a konsumenci rzadko mieli okazję kupić napój objęty kaucją. W wielu punktach handlowych działały już automaty, ale brakowało butelek i puszek, które można byłoby do nich włożyć.
Trudności nie ominęły też sklepów – szczególnie mniejszych, obawiających się kosztów organizacji punktu zwrotu, zakupu sprzętu czy reorganizacji zaplecza. Choć nie mają obowiązku odbioru opakowań, w praktyce mogą tracić klientów, którzy wolą zwrócić butelkę przy okazji codziennych zakupów.
Jak robią to inne kraje europejskie?
W krajach, które wcześniej wprowadziły podobne rozwiązania, systemy kaucyjne przynoszą wymierne rezultaty. W Niemczech zwracanych jest blisko 98 proc. opakowań objętych kaucją, a na Litwie – około 90 proc.
Taki poziom zwrotów oznacza realnie czystsze przestrzenie publiczne: mniej porzuconych butelek, puszek i odpadów w lasach, parkach czy przy drogach.
– W Polsce opakowania po napojach należą do najczęściej znajdowanych śmieci w środowisku. Kaucja może skutecznie ograniczyć ten problem. Zwłaszcza jeśli zwrot opakowań stanie się równie łatwy, jak ich zakup. Warto pamiętać, że zasoby planety są ograniczone, a odpowiedzialne korzystanie z nich leży w naszym wspólnym interesie. Każda butelka oddana do recyklingu to mniej odpadów w środowisku i więcej surowców, które można ponownie wykorzystać – podsumowuje Lisa Scoccimarro, liderka Akademii Ekologicznej Amest Otwock.
Dominika Bruździak
Biuro Prasowe



















bliżej mam do śmietnika niż do tego punktu
Już popsuty HAHAH
Zapłacę kaucję w Przytorze i będę z 1 butelką jechał do Świnoujścia oddać, chore.
Polska już jest zrujnowana, ten Zielony Ład doprowadzi do skrajnej biedy
tylko przedtem za te butelki też płaciliśmy, a następnie szły do recyklingu w żółtym kule lub worku. Teraz cena nie zmalała - dalej płacimy to co dawniej i jeszcze po raz wtóry jako kaucję. Czyli płacimy podwójnie.
251 dobze ze uśmiechnięci wiedzą co robią
System kaucyjny nie działa, to po pierwsze. Po drugie większośc sklepów w których te opakowania sprzedają nie obsługują ich zwrotów bo" nie mamy worka", " nie mamy miejsca" itp. Po trzecie, zwracając butelkę czy puszkę w markecie takim jak np. Kaufland nie otrzymamy zwrotu gotówki tylko bon na zakupy który też objęty jest" regulaminem" korzystania. W teorii fajnie, ale w praktyce to jest dramat. U niemca jakoś można zwrócić butelki i dostać za nie gotówkę. Tej sprawie powinien przyjrzeć się UOKiK
Powariowali całkowicie z tą ekologia.Najwiecej za te wszystkie fanaberie placi zwykły zjadacz chleba.
teraz pora na system który obejmie opakowania po jogurtach 150ml. i serkach homo 150-200g.
A ile płacą za kałcję (za plastyk 25 centy) w Niemczech. Wesołych Świąt.
Kto najwięcej zarabia a kto najwięcej traci na tym systemie. Na pewno traci kluent i to wielokrotnie gdyż kupując towar obojętnie jaki ale czy to zapakowany czy to o obniżonego czasu użytkowania płaci już w momencie zakupu opłatę śmieciowa, później towar zamienia się w odpad i zmuszają do ścisłego segregowania a do tego ograniczają ilość śmieci np budowlanych wprowadzając dodatkowe opłaty no i kary na każdym kroku za wszystko co nie jest po myśli tych co pisali przepisy a te chronią producentów czy firmy utylizujace śmieci Tak że kliencie kupując towar To y tracisz a zysk mają wszystkie firmy mające interes z produkcji a to właśnie one powinny ponosić koszty opakowań czy bubli które psują się na potęgę
za zwrot kaucji, ktory daja w automacie nie bede lecial z pustymi butelkami do automatu, smietnik mam blizej
Pisowskie głaby nie zrozumia i tak.
Pod przykrywką walki o środowisko ekoteroryści nakładają parapodatki na ludzi. Cały świat olał te pseudo działania, a ci dalej ideologiczne bzdury. Jak w Faraonie: zaćmienie słońca to koniec świata. Masakra i żenada.
Lewackie bzdury zawsze kończą się chaosem.
Taki poziom zwrotów oznacza realnie czystsze przestrzenie publiczne: mniej porzuconych butelek, puszek i odpadów w lasach, parkach czy przy drogach.---->>> Ilość mieszkańców z krajów arabskich i afrykańskich ma raczej wpływ na ilość porzuconych śmieci na ulicach miast. Przykład> Niemcy A system kaucyjny to złoty interes dla operatora systemu czyli PSK S.A