POGODA

Reklama


Wydarzenia

Gazeta.pl • Piątek [13.03.2009, 08:13:35] • Polska

Najbogatsi Polacy zbiednieli - duże zmiany w rankingu Forbesa

Najbogatsi Polacy zbiednieli - duże zmiany w rankingu Forbesa

fot. internet

Najbogatszym Polakiem według opublikowanego właśnie przez "Forbes" rankingu jest Zygmunt Solorz-Żak, którego majątek szacuje się na 3,9 mld zł. Lista znacząco różni się od ubiegłorocznych, wielu miliarderów poniosło duże straty, a wszystko przez kryzys gospodarczy. - Najwięcej zyskali ci, którzy nadmiernie nie ryzykowali - komentuje Jacek Pochopień, zastępca redaktora naczelnego polskiej edycji magazynu.

Kryzys widać już po zsumowaniu wszystkich majątków najbogatszych Polaków - setka przedsiębiorców zgromadziła w sumie 46 mld złotych, czyli o prawie 40 proc. mniej niż w ubiegłorocznej edycji rankingu. Jak podaje "Forbes", najmniej lub prawie wcale nie stracili ci, którzy trzymali się z dala od giełdy. Straty odnotowali z kolei przedsiębiorcy, którzy przesadzili z kredytami albo działali w branżach, które na kryzysie ucierpiały najbardziej. Problemy potentatów obrazuje też jeszcze jeden fakt - tylko 20 osób z "listy 100" udało się w 2008 roku cokolwiek zarobić, pozostałe 80 osób ponosiło mniejsze lub (częściej) większe straty.

I rzeczywiście, jak podaje "Dziennik" najwięcej na kryzysie stracili Mariusz Walter (89. miejsce na liście, majątek - 145 mln zł) i Jan Wejchert (20. miejsce, 610 mln zł majątku) - współwłaściciele koncernu medialnego ITI, Ryszard Krauze, współwłaściciel Prokom Investment, który stracił 82 proc. swojego majątku i z kwotą 600 mln zł spadł w zestawieniu z 3. na 21 miejsce. Tracili też deweloperzy, którzy w minionym roku najbardziej odczuli skutki recesji - majątek Janusza Wojciechowskiego, właściciela JW. Construction, którego majątek skurczył się o 73 procent i w konsekwencji spadł z 23 na 10 miejsce. Znacząco spadł też majątek ubiegłorocznego lidera rankingu Leszka Czarneckiego. Gdy pod koniec 2007 roku pojawiły się plotki, że prowadzi on rozmowy na temat sprzedaży Getin Banku z hiszpańską grupą La Caixa, wycena jego grupy sięgnęła 10 mld zł. Niestety, jak pisze "Forbes", nie wykorzystał ani tamtej szansy, ani wyceny, więc dziś ma grupę wartą niecałe 2 mld zł i przestraszonych inwestorów. Wedługa "Forbesa" Czarnecki płaci za to, że zbyt mocno skupił się na najbardziej gorących branżach: finansach i deweloperce, które okazały się globalnymi sopekulacyjnymi bańkami.

Znacząco skurczył się też majątek związanego głównie z branżą budowlaną Michała Sołowowa, właściciela Cersanitu, dewelopera Echo Investment i wytwórcy podłóg Barlinek. Majątek ubiegłorocznego wicelidera skurczył się z ponad 3 do 2 miliardów złotych (w sumie o 58 procent).

Najwięcej w zeszłym roku zarobił nowy lider rankingu Zygmunt Solorz-Żak, którego majątek skupiony w Cyfrowym Polsacie, Invest-Banku, PTE Polsat, Zespole Elektrowni PAK, Porcie Praskim i Biotonie szacuje się obecnie na 3,9 mld zł. Jest też jedynym Polakiem, który znalazł się na liście najbogatszych ludzi świata "Forbesa" - z majątkiem szacowanym na miliard dolarów wylądował na 701 miejscu zestawienia. "Buduje firmy odporne na kryzysy i nie przepada za pożyczaniem pieniędzy" - tak charakteryzują go dziennikarze polskiego "Forbesa". O zdecydowanie największym zysku wśród polskich miliarderów zdecydowała w ubiegłym roku brawurowa decyzja o wprowadzeniu na GPW akcji Cyfrowego Polsatu. Solorz zaryzykował i zgarnął z rynku 862 mln zł w gotówce, dodatkowo plasując na nim warte 2,5 mld zł akcje. Dziennikarze podkreślają różnorodność branż, w które inwestuje Solorz: jest obecny w finansach, energetyce, ma udziały w branży farmaceutycznej i deweloperskiej, a dodatkowo planuje wejść na rynek telekomunikacyjny.



Czołowa dziesiątka rankingu:
1. Zygmunt Solorz - 3,9 mld zł
2. Leszek Czarnecki - 2,4 mld zł
3. Michał Sołowow - 2 mld zł
4. Anna Woźniak-Starak, Jerzy Starak (farmacja) - 2 mld zł
5. Grażyna Kulczyk (przemysł spożywczy, nieruchomości) - 1,7 mld zł
6. Jarosław Pawluk (transport) - 1,6 mld zł
7. Roman Karkosik (przemysł chemiczny i metalurgiczny)- 1,4 mld zł
8. Bogusław Cupiał (produkcja kabli)- 1,1 mld zł
9. Heronim Ruta (media)- 940 mln zł
10. Mariusz Świtalski (handel) - 900 mln zł

Świat: Bill Gates znów na czele
Kryzys odcisnął piętno także na światowej liście miliarderów "Forbesa" - w tym roku w rankingu gazety sklasyfikowano tylko 739 miliarderów wobec 1125 w 2008.

Na pierwsze miejsce w rankingu wrócił Bill Gates z majątkiem 40 miliardów dolarów i to nawet mimo tego, że w ubiegłym roku stracił 13,9 mld euro. Jeszcze większe straty ponieśli jednak: ubiegłoroczny lider rankingu Warren Buffet (2. miejsce) i meksykański potentat branży telekomunikacyjnej Carlos Slim Hel, którzy solidarnie stracili po 19,4 mld euro. Spowodowanej kryzysem katastrofy trudno było uniknąć niezależnie od branży, w jaką inwestowano kapitał: straty powodowało inwestowanie w technologie, nieruchomości i akcje. Największym przegranym tegorocznego rankingu okazał się Anil Ambani z Indii, który z powodu kursu dolara stracił w ubiegłym roku aż 24,8 mld euro (76 proc. całego majątku) po gwałtownym spadku akcji należących do niego spółek.

mapi2009-03-12, ostatnia aktualizacja 2009-03-12 13:11

źródło: www.gazeta.pl


komentarzy: 3, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-3 z 3

Gość • Niedziela [15.03.2009, 07:32:23] • [IP: 92.42.116.***]

ja tam bym chcial miec 10% kasy najbiedniejszego z nich:)

Gość • Niedziela [15.03.2009, 00:11:11] • [IP: 91.94.171.**]

Ten najbogatszy pożyczył sobie pieniądze z FOZZ, ja też tak bym potrafił i kto wie może bym był bogatszy od niego.

Gość • Sobota [14.03.2009, 13:08:25] • [IP: 92.42.114.***]

cytat----majątek Janusza Wojciechowskiego, właściciela JW. Construction, którego majątek skurczył się o 73 procent i w konsekwencji spadł z 23 na 10 miejsce.--- Ciekawe jak mozna spasc z 10 na 23 miejsce, mapi rozrozniaj dobrze wielkoscii i miejsca :) Tak jak Malysz ostatnio spadl z pozycji 12 na 3 :)))

Oglądasz 1-3 z 3
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ W niedzielę, 14 grudnia 2025 roku, wejdzie w życie nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Na Pomorzu Zachodnim przewidziano w nim wiele nowości poprawiających możliwość dojazdów do szkół i uczelni czy pracy, a także ułatwiających podróżowanie po regionie. Szczecin-Świnoujście późnym wieczorem. Na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy pozostaną uruchomione w czerwcu br. późnowieczorne połączenia w obu kierunkach o nazwie „Wiatrak”. Szczególnie wieczorny pociąg ze Szczecina do Świnoujścia okazał się sporym sukcesem, gdyż codziennie z tego połączenia korzysta przeciętnie 70 osób. Dodatkowo uruchomiona zostanie jedna para nowych pociągów w godzinach porannych, a wczesnoporanne pociągi ze Świnoujścia do Szczecina będą kursowały codziennie, czyli w terminie rozszerzonym względem obecnego rozkładu jazdy. Pozwoli to mieszkańcom i turystom także w weekendy i święta dojechać m.in. do Szczecina Dąbia na przesiadki do pociągów dalekobieżnych wyjeżdżających ze Szczecina np. do Warszawy (w tym na express Chrobry i pociąg Pendolino). Łącznie na trasie Szczecin–Świnoujście w nowym rozkładzie jazdy w dni robocze uruchamianych będzie 14 par pociągów regionalnych, a w weekendy 12 par, co oznacza, że przez większą część dnia pociągi na tej trasie kursować będą co godzinę ■ Świnoujście: 38-latek z powiatu kamieńskiego kradł logotypy samochodów w centrum miasta. Kilkanaście pojazdów pozbawionych emblematu. Policja zbiera kolejne zgłoszenia. Straty dotyczą głównie aut marek premium, a w niektórych modelach Mercedesa wyrwany emblemat był jednocześnie częścią czujnika jednego z systemów wspomagających. Policja zatrzymała 38-latka i wciąż przyjmuje zgłoszenia od właścicieli uszkodzonych pojazdów. Z samochodów znikały znaki rozpoznawcze takich marek jak Mercedes, Volkswagen, Ford, Toyota czy BMW. W autach wyższej klasy wartość takich elementów potrafi być wyjątkowo wysoka. Kradzieże odnotowano na kilku odcinkach centrum: przy ulicy Konstytucji 3 Maja, przy ulicy Wyspiańskiego oraz na osiedlu Platan. Do funkcjonariuszy zgłosiło się już kilkanaście osób, choć liczba poszkodowanych może być większa. Sprawca został namierzony i zatrzymany. 38-letni mieszkaniec powiatu kamieńskiego trafił do policyjnego aresztu ■