POGODA

Reklama


Wydarzenia

wp.pl • Piątek [15.05.2009, 03:06:44] • Polska

Dojenie klienta, czyli jak banki "zjadają" dopłaty

Dojenie klienta, czyli jak banki

Catherine Yeulet(fot. istockphoto.com )

Niektóre banki wykorzystują popularność kredytu "Rodzina na swoim" i naliczają klientom marże zdecydowanie wyższe od stawek rynkowych. Doszło nawet do tego, że rata kredytu z rządową dopłatą jest wyższa od raty zwykłego kredytu.

Wartość kredytów hipotecznych udzielanych w ramach programu "Rodzina na swoim" w tym roku przekroczyła 1 mld zł, gdy w całym ubiegłym roku było to ok. 850 mln zł. Dynamiczny wzrost tego typu pożyczek hipotecznych nie dziwi, skoro przez pierwszych osiem lat połowa odsetek pokrywana jest z budżetu państwa, a rząd w tym roku dostosował cenę, za jaką można kupić metr lokalu, do stawek rzeczywistych.

Porównajmy kredyt preferencyjny w DomBanku ze zwykłym kredytem np. w BZ WBK. W DomBanku, mimo dopłaty z budżetu, miesięczna rata kredytu na 200 tys. zł na 30 lat wynosi 1172 zł, podczas gdy w przypadku zwykłego kredytu hipotecznego w złotych w BZ WBK - 1154 zł - wynika z wyliczeń pośrednika finansowego Expander. Ale prawdziwa trauma klientów DomBanku może dotknąć po ośmiu latach, kiedy skończą się dopłaty. Jeśli przyjmiemy niezmienność warunków rynkowych, to rata kredytu wzrośnie do ponad 1740 zł. Przy tych założeniach po 30 latach klient zapłaci DomBankowi ponad 156 tys. zł więcej niż BZ WBK. - Co ciekawe, do niedawna DomBank oferował niższe marże dla kredytów zwykłych, a wyższe dla tych z programu "Rodzina na swoim".

Wczoraj dostaliśmy nowe stawki do zaktualizowania danych w naszej porównywarce. Bank podciągnął wszystkie stawki do góry - mówi Bartłomiej Samsonowicz, dyrektor ds. produktów bankowych i inwestycji portalu doradczego Comperia.pl. DomBank twierdzi natomiast, że stawki zrównał już jakiś czas temu. Również w największym polskim banku detalicznym, PKO BP, gdyby nie dopłaty państwa do "Rodziny", rata byłaby znacznie wyższa niż wielu zwykłych kredytów hipotecznych w innych bankach. Wynosiłaby ok. 1,5 tys. zł, gdy np. w BGŻ, BZ WBK, BOŚ czy Nordei poniżej 1,2 tys. zł. Sensowne jest zaciągnięcie kredytu z programu z wyższą marżą czy na gorszych warunkach, np. niekorzystnie naliczaną stopą WIBOR (od niej zależy ostateczne oprocentowanie) i refinansowanie go po ośmiu latach.

W tym czasie państwo dopłaca do rat, więc będą one w większości przypadków niższe niż przy tradycyjnym kredycie. Po tym czasie warto poszukać banku, który da lepsze warunki - zaleca Michał Macierzyński, analityk portalu doradczego Bankier.pl. Nie dziwi go, że część banków wykorzystuje program do zwiększenia własnych dochodów. Niektóre banki mają w tym roku dużo gorsze wyniki niż w ubiegłym. Dlatego poszukują nowych źródeł dochodów. Wykorzystują do tego również program "Rodzina na swoim" - mówi. Doradcy finansowi program dopłat do kredytów hipotecznych nazywają już nie "Rodzina na swoim" a "Banki na swoim i deweloperzy na swoim", bo one także są beneficjentami rządowych dopłat - dodaje.

Jak podkreśla Macierzyński, problem z kredytami polega na tym, że banki podają marże "od" i tu ujawniają ich najniższy poziom. W praktyce warunki, jakie stawiają instytucje finansowe osobom, które walczą o niskie stawki, są nie do spełnienia dla normalnego klienta. Za to trudno udowodnić, że bank ich nie stosuje - mówi. Z kolei Justyna Szafraniec, dyrektor departamentu komunikacji i analiz w Finamo, radzi, byśmy zanim podejmiemy decyzję, sprawdzili ofertę kilku banków. Obecnie kredyty w ramach tego programu oferuje dziewięć banków. Dla przykładu w Banku Pocztowym możemy wynegocjować już marżę w wysokości 1,9 proc. Jeszcze taniej jest w Pekao Banku Hipotecznym. Tylko że tu nasze dochody muszą być znacznie wyższe - mówi Justyna Szafraniec. I warto porównać je ze stawkami, jakie stosują instytucje nieudzielające kredytów z rządowego programu. Według Pawła Grząbki, analityka rynku nieruchomości z CEE Property Group, ceny produktów mogłyby być bardziej konkurencyjne, gdyby do programu przystąpiło więcej banków. Tak może być już jesienią tego roku.

Henryk Sadowski
POLSKA Gazeta Krakowska

źródło: www.wp.pl


komentarzy: 2, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-2 z 2

Gość • Niedziela [17.05.2009, 22:01:10] • [IP: 92.42.118.***]

w S-ciu dziewczyny z banku... jak chca nowa sukienke to po 5 zł z każdego konta i sukieneczka jest a potem jak cos to opłata za konto heee

Ogre • Sobota [16.05.2009, 13:21:10] • [IP: 83.31.203.***]

L I C H W I A Ż E !!

Oglądasz 1-2 z 2
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Uwaga kierowcy! Nastąpiła zmiana terminów planowanych ograniczeń ruchu w tunelu. Ruch wahadłowy będzie odbywał się w dniach od 18 do 22 sierpnia 2025 r., w godzinach 22:00–05:00, a nie, jak pierwotnie informowano, w nocy z 19 na 20 sierpnia oraz z 20 na 21 sierpnia 2025 r.■ 18 sierpnia startuje 55. Festiwal FAMA w Świnoujściu! Rozpoczynamy konferencją prasową o 12:00 na patio ApartPark Lividus. O 16:00 zapraszamy na wyjątkowy spektakl „Popioły. Milenium” w Miejskim Domu Kultury. O 22.15 w Hali Basenu Północnego usłyszymy ubiegłoroczną laureatkę nagrody Tryton Hanię Derej ■ Kontrole na granicach z Niemcami i Litwą przedłużone do 4 października ■ WSA w Warszawie, po rozpatrzeniu skargi złożonej przez niemiecką organizację ekologiczną Lebensraum Vorpommern, wstrzymał decyzję środowiskową dla terminala kontenerowego w Świnoujściu. Choć decyzja sądu ma charakter tymczasowy, do czasu rozpatrzenia pozwu inwestycja została formalnie wstrzymana. Wyrok w tej sprawie ma zapaść 4 sierpnia ■ W ciągu dwóch miesięcy ponad osiem tysięcy mieszkańców Świnoujścia złożyło wnioski o świadczenie w ramach programu Bon Wyspiarza Seniora. To jednorazowa pomoc finansowa w wysokości 350 zł dla najstarszych mieszkańców miasta. Świadczenie wypłacane jest przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie. ■ Zabierzmy dowód lub paszport. Od poniedziałku 7 lipca na granicy z Niemcami będą obowiązywały czasowe kontrole. W województwie zachodniopomorskim funkcjonariusze Straży Granicznej wspierani przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i Żandarmerię Wojskową będą prowadzić kontrole na 19 przejściach granicznych. Zmiany w zasadach ruchu granicznego przybliżyli podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Szczecinie wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski wraz z zastępcą komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej kmdr SG Wojciechem Heninborchem. - Kontrole będą miały charakter selektywny - funkcjonariusz Straży Granicznej zdecyduje jaki samochód, czy osobę należy poddać kontroli. Pamiętajmy, że celem jest niedopuszczenie do przypadków nielegalnego przekraczania naszej zachodniej granicy w stronę Polski. Dlatego kontrole mają być prowadzone tak, by w jak najmniejszym stopniu wpływać na przekraczanie granicy przez naszych mieszkańców, z których wielu pracuje po stronie niemieckiej oraz turystów odwiedzających nasz region – mówi wojewoda Adam Rudawski. Czasowe kontrole graniczne zostały wprowadzone na 30 dni, z możliwością ich przedłużenia ■