Plac Wolności jest często odwiedzany przez mieszkańców, jak również turystów. Jest to zatem miejsce , które powinno być stale utrzymane w czystości. Jest on czyszczony częściej od pozostałych obszarów miasta.czytaj

Choć nikt już nie liczy na powrót lata to październikowe słońce potrafi zmobilizować nas do prawdziwie letnich zachowań. Przykład? Wczorajsze widoczki z Placu Wolności, który , wraz z ciepłymi promieniami jesiennego słońca zamienił się w małą plażę. Trudno tu było w poniedziałek o wolny leżak!czytaj

Możemy być zadowoleni z czwartkowego spotkania z panem ministrem Zbigniewem Rynasiewiczem w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej.czytaj

Nie wiadomo z jakiego powodu, faktem jest natomiast, że w poniedziałek przed godziną 19.00 z zacumowanego na przystani niemieckiego statku „Adler Vineta” wprost na nabrzeże zaczęły wydobywać się kłęby gęstego czarnego dymu. Gryząca , smolista chmura popsuła atmosferę na jedynym bulwarowym nabrzeżu portu . Najwyraźniej jednak marynarze nie byli w stanie poradzić sobie z awarią bo „Adler” kopcił przez około 30 minut.czytaj

Już w sobotę, 19 października, o godzinie 15.30 piłkarze „Floty” Świnoujście rozegrają kolejne spotkanie przed własna publicznością. Na swoim terenie łatwiej jak wiadomo zdobywa się punkty, pod warunkiem jednak, że kibice są ze swoją drużyną. Wiedząc o tym , najwierniejsi fani biało-niebieskich już zwołują się do swojego sektora na trybunach, zwanego „Młynem”.czytaj

Od 15 października do świnoujskich przedszkoli powróci nauka języka niemieckiego i angielskiego. Za te zajęcia dodatkowe zapłaci miasto. Skorzystają z nich pięcio- i sześciolatki. Prognozy dotyczące utrzymania przedszkoli nie są jednak optymistyczne. czytaj

Po raz kolejny obchodzono XIII Dzień Papieski w Parafii Wojskowej w Świnoujściu. Tym razem pod hasłem "Jan Paweł II - Papież dialogu" organizowany razem ze świnoujskim ZHR.czytaj

W miniony weekend ktoś przyozdobił chodnik przy placu Wolności obok sklepu sportowego, potężnym dziełem malarskim. Powstało na chodniku i wygląda na to, że tym razem to dzieło powstało w sposób niezamierzony. Twórca najwyraźniej zbyt dużo się nad nim nie napracował, za to musieli napracować się fachowcy z Remondisu, którzy długo pracowali nad usunięciem wielkiej plamy.czytaj