POGODA

Reklama


Wydarzenia

iswinoujscie.pl • Piątek [18.09.2009, 08:14:35] • Region

70 LAT TEMU ORP „ORZEŁ” UCIEKŁ Z TALLINA

Wczoraj w nocy (z 17 na 18 września) mija 70 lat od słynnej ucieczki polskiego okrętu podwodnego ORP „Orzeł” z Tallina, gdzie był internowany. Okręt ten przedostał się do Wielkiej Brytanii i rozpoczął działania u boku aliantów w walce z hitlerowską Kriegsmarine. W opinii historyków i taktyków morskich, ucieczka ORP „Orzeł” z Estonii i przedostanie się do Wielkiej Brytanii w trakcie trwającej wojny na morzu, uznawane jest za największe na świecie osiągnięcie w działaniach i taktyce okrętów podwodnych. Nigdy w historii żadna załoga okrętu podwodnego nie dokonała takiej operacji na morzu.

Polski okręt podwodny ORP „Orzeł” był jednym z najnowocześniejszych okrętów podwodnych podczas wybuchu II wojny światowej. Jego budowa (w holenderskiej stoczni De Schelde) została sfinansowana ze składek polskiego społeczeństwa w ramach Funduszu Obrony Morskiej oraz w ramach składek prowadzonych wśród kadry Marynarki Wojennej. Akcję zbierania funduszy na okręt podwodny dla Polski koordynowała Liga Morska i Kolonialna.

Z chwilą wybuchu II wojny światowej ORP „Orzeł” operował na południowym Bałtyku, gdzie m.in. był atakowany bombami głębinowymi z niemieckich samolotów. Następnie, 15 września okręt wszedł do estońskiego portu w Tallinie, gdzie został bezprawnie internowany. Władze estońskie naciskane przez Niemców nakazały demontaż kluczowych mechanizmów i uzbrojenia okrętowego. Polski okręt został także pozbawiony map morskich i pomocy nawigacyjnych. Załoga „Orła” jak najbardziej usiłowała przeciągnąć w czasie demontaż urządzeń i rozbrojenie okrętu, przygotowując się jednocześnie do ucieczki. W nocy z 17 na 18 września okręt wydostał się z portu w Tallinie i rozpoczął 27-dniowy rejs do wybrzeży Wielkiej Brytanii. Po wielu ciężkich sytuacjach bojowych, których załoga doświadczyła na trasie przejścia na Morze Północne, pomimo braku map, które nawigator okrętowy odtwarzał z pamięci i na podstawie charakterystyki świateł latarni morskich, załoga ORP „Orzeł” zdołała przedrzeć się do brytyjskiego portu Rosyth. Od tego czasu okręt rozpoczął służbę u boku aliantów. Patrolował akweny Morza Północnego. Wsławił się m.in. zatopieniem niemieckiego transportowca „Rio de Janeiro” transportującego wojska niemieckie zmierzające do inwazji na Norwegię. W ostatni swój patrol okręt wyszedł 23 maja 1940 roku. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach nie powrócił z morza.

W ubiegłym tygodniu, w Tallinie, współcześni polscy marynarze oddali hołd wojennej załodze ORP „Orzeł”. Załogi niszczycieli min ORP „Mewa” i ORP „Flaming” złożyły kwiaty i zapaliły znicze pod tablicami upamiętniającymi ucieczkę „Orła”. Tablice te umieszczone są na budynku Muzeum Morskiego w Tallinie oraz w porcie wojennym Minisadam.

kmdr por. Bartosz Zajda
rzecznik prasowy Dowódcy Marynarki Wojennej


komentarzy: 4, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
Oglądasz 1-4 z 4

Sly • Wtorek [22.09.2009, 20:17:58] • [IP: 92.41.77.**]

nie bezprawnie internowany... nastepne fantasmagorie Autora powielone z wielkich dni malej floty. zanim Autor zacznie wypisywac publicznie bzdury, niech zapozna sie z prawem morskim, a dopiero pozniej popisuje sie przed 'publika' a co do historii ORLA, ciekawe artykuly ukazuja sie ostatnio w MORZU... tak tak...MORZE znowu wychodzi pozdrawiam zainteresowanych

Gość • Poniedziałek [21.09.2009, 12:09:01] • [IP: 83.188.192.***]

znalm tez ludzi ktorzy tez przedostali sie do szwecji W CZASIE wojny na innym statku podwodnym czesc im i chwala

Gość • Sobota [19.09.2009, 13:50:36] • [IP: 92.42.118.***]

ale w Tallinie nasza polska tablica dalej jest ;) byle by jeszcze więcej naszych polskich pamiątek było za granicą... bo miło zobaczyć naszą po polsku napisaną 5talicę będąc na wakacjach i móc się pochwalić" tak to nasi ludzie, Polacy" ;)

Gość • Piątek [18.09.2009, 18:17:20] • [IP: 88.156.235.***]

to byla jedna z lepszych kart w historii naszej MW...

Oglądasz 1-4 z 4
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Nasze dziewczęta ze Świnoujścia i ich opiekun i choreograf Izabela Gromek - Świątek zdobyły pierwsze miejsce w 27 FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO . TEATR TAŃCA GOTHIKA PO RAZ DRUGI Z RZĘDU ZOSTAŁ LAUREATEM 27. FESTIWALU TWÓRCZOŚCI DZIECIĘCEJ WOJSKA POLSKIEGO ORAZ NAGRODY SPECJALNEJ POLSKIEJ GRUPY ZBROJENIOWEJ. TEATR TAŃCA GOTHIKA 🥇🏆 Liliana Ośmialowska, Nadia Guzik, Wiktoria Mokrzycka, Zofia Tałanda, Hanna Puźniak, Łucja Drachal, Luiza Kradyna, Ida Świątek, Zuzanna Wlczak, Julia Tarnowska. Tytuł widowiska tanecznego: "JESZCZE POLSKA NIE ZGINEŁA, KIEDY MY ŻYJEMY" 🇵🇱 ■