Gorzej wygląda sytuacja z warzywniakiem na Grunwaldzkiej przy drodze rowerowej nie idzie przejechać bo towary wystawione na samym środku a daszek zagraża tym przejeżdzajacym.

kto pościna gałęzie wiszące nad ścieżką?wycięte zbędne drzewa, a liście lecą na ścieżkę, haczą głowy, są niebezpieczeństwem, bo jak znamy życie to nikt tej ścieżki niebędzie sprzatał.Teraz przycina się krzewy i gałęzie, zróbcie to przed oddaniem jej do użytku, bo wszyscy są ślepi, gałęzie może obcinać ogrodnik na gotowych już odcinkach ścieżki rowerowej.Szakoda, że przejazd z prawej strony na lewą jest górcedrogi przy Krzywej, żle widoczny dla kierowców, tam będą wypadki!Nie każdy kierowca schodzi z roweru na pasach, starsi lekko głusi nie słyszą jak auto jedzie, nie patrzą w lewo czy prawo, jadą na oślep, czy ktoś to bierze pod uwagę?Czy musi ktoś zginąć?!Układanie tej ścieżki jest wzorem organizacji pracy i szanowania materiału, tam nic się nie marnuje, kostki jest tyle, ile w danym dniu można ułożyć, wszystko o|key tylko wyrównajcie te gałęzie sięgające nowych latarni, gubiących liście na głowy rowerzystów, a po mrozie będących pułapką dla rowerzystów i pieszych.Dziękujemy!

CO TO ZA żenada do obierania kartofli!

Kostka chyba będzie między ścieżką a ulicą. Ciekawe czy poprawia asfalt na ulicy czy też tak zostawią jak jest>

Eee tam gadacie... jak jest kostka to można więcej schudnąć podczas jazdy. Heheh!

Oczywiście że asfalt lepszy na rowerze lepiej a i na rolkach można pośmigać

jasne że asfalt lepszy, jak byłem w Amsterdamie, tam to się jedzie. Ścieżki są asfaltowe a rower jak by leciał(tylko bez skojarzeń proszę ;])

Bo asfalt jest równiejszy. !

dlaczego ten OCHYDNY Asfalt - ??

Jakiej kostki, przecież ścieżkę asfaltują! Panu A.W. coś na oko padło?