iswinoujscie.pl • Piątek [05.03.2010, 22:55:45] • Świnoujście
Wandale nie odpuszczają

fot. Sławomir Ryfczyński
Od dwóch tygodni znak informujący o przystanku autobusów PKS jest przechylony. Niby nic. Nie ma zagrożenia, raczej nie powinien się złamać. Pasażerowie mówią jednak, że z takich szczegółów składa się właśnie bylejakość, z jaką często mamy do czynienia.
- Nikt nie przejmuje się, że są połamane czy wykrzywione znaki, pomalowane mury, zniszczone wiaty – mówi jedna z kobiet, którą spotkaliśmy na przystanku. – Wszędzie widzimy efekt działania wandali.
Pomóc w ich zwalczaniu miały kamery. Miejski monitoring kosztował sporo pieniędzy. Jak na razie jednak nie słychać o żadnych spektakularnych efektach jego zainstalowania.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Wy palanty z Warszowa za pracę się weżcie a znaki i nazwy ulic oraz kosze na śmieci zostawcie w spokoju, gieroje w dziesięciu palanty.
to je warszuw to je tera mam koleszkuw nie pozwolom mie uderzyc
widac ze na warszowie... wieśniaki socjalne bydło.
Niedługo to monitoring pokradną
\ ZALOZYC MONITORING I KARAC WANDALI. ZA DUZO ZARABIAJA-NIECH PLACA ZA TO CO PSUJA I SIE LUDZISKA NAUCZA KULTURY I PORZADKU...A TAK TO WSZYSCY BIEDNI -JESZCZE IM DAJA PIENIADZE I POMAGAJA URZEDOWCY A WIESNIACTWO SIE NUDZI.
a w karsiborze kto zrywa tabliczki z rozkładem jazdy autobusów na przystankach? Miejscowi sie nudzą... Kupią piwko i się" realizują"...
I zapomniales dodac ze podloczona calosc do napiecia 2ooo v.
Gdyby to była robota naszych dzielnych Warszowiaków to znak przypominał by korkociąg a rura by była zgięta pod kątem 90 stopni (tak jak wyglądały znaki z nazwami ulic)Więc to jakiś TIR zawadził.Na Warszowie powinny znaki być robione DEBILO ODPORNE z stali pancernej~12 mm na 3" rurze oplecione drutem kolczastym.
musicie mieć " dobre namiary", sprawdzimy je
cieszę się
i moi też wiedzą
Rozumiem, już wiem
I komu przeszkadza ten (10) znak?! Niech se stoi taki krzywy.Przypomina rzeźbę.Jest ładny, a przy okazji można się dowiedzieć, że jest to przystanek PKS, jakby kto nie wiedział.Jeżeli komuś On się nie podoba, bawi Go, to znaczy, że nie kocha swojej matki.
Warszow to porzadna dzielnica na ktora wladze zaszczepily zaraze. Ot wladza !!.
Kurza Twarz, ale jaja, to wychodzi przecież po za ludzkie pojęcie.Jeszcze tylko nasrać i wpuścić szczura.
Warszów rządzi? Drodzy Państwo zastanówcie się proszę zanim napiszecie coś niemądrego. Ten znak stoi na drodze, którą przechodzą zazwyczaj mieszkańcy lewobrzeża i to raczej im należałoby przypisać ten wyczyn. Ale czy mieszkańcy Warszowa obrażają kogoś takim pomówieniem? Nie. Dlaczego? Bo to mądrzy i kulturalni ludzie nie pozwalający sobie na rynsztokowe zachowania. Znak należy naprawić lub wymienić, a wykonać powinien to właściciel znaku. Ot i całe przesłanie artykułu. Czasem mam wrażenie, że jak ktoś wejdzie w psie odchody na ulicy Konstytucji 3-maja to w mieście podniesie się rwetes, że to psy z Warszowa najpewniej napaskudziły...
Don Kichot walczył z wiatrakami a nasi dzielni mieszkańcy Warszowa (młodzież i pijaczki) walczą z śmietnikami i znakami drogowymi i nazwami ulic.Teraz jest zimno i jest spokojniej ale latem to robi się ogiernia i z soboty na niedziele śmietniki ławki powywracane, Policja jezdzi radiowozem z włączonym kogutem na I lub II biegu zarzynając silnik.Są widoczni z daleka - rozrabiaki chowają się za budynkami pokazując wała...takie patrolowanie ulic mija się z celem, ps. o ten znak drogowy musiało coś zaczepić to nie jest robota naszych dzielnych..
Gość • Sobota [06.03.2010, 10:51] • [IP: 93.94.191.***] bo to je warszuw-MOŻE SŁOWNIK CI POTRZEBNY
niby nic...ostatnio kierowca autobusu podmiejskiego jechal na pewniaka i walnał o ten znak 2 razy...heh
warszów rządzi
Zobaczcie jak wyglądają znaki drogowe z nazwami ulic na Warszowie." Brakoroby" w tej Firmie. Np na skrzyżowaniu ulicy Czeskiej - Jana Pawła II. Tablicą obraca wiatr jak chce. bo nikt z Urzędu Miasta nie odbiera robót od" partaczy" i płaci za wykonaną robotę.
W KOŃCU TO WARSZÓW, NIECH SIĘ CIESZĄ ŻE TYLKO SKRZYWILI. MOGLI WYRWAĆ I NA ZŁOM ZAWIEŹĆ.
bo to je warszuw
episode - jakbyś cokolwiek wiedział o kamerach i stosunku ceny samej kamery do kosztów jej instalacji to nie piepszyłbyś takich głupot. Ty co najwyżej kable ciągasz przy ich montażu kamer bo do bardziej skomplikowanych zadań przy takiej wiedzy jaką reprezentujesz na forum nikt Cię nie wyśle!
Ostatnio wiało przecież :)))))))))))