Spotkanie, w którym uczestniczyłam, jako Przewodnicząca Partii Kobiet, w założeniu organizatorów, miało przede wszystkim na celu dyskusję nad tak ważną kwestią, jaką jest aktywizacja kobiet w życiu społeczno gospodarczym miasta i regionu.
Niestety, spotkanie to zostało przedstawione przez niektóre z mediów ,w nierzetelny sposób.
Organizacja, którą kieruję, chce brać aktywny udział w życiu lokalnego samorządu miasta, akcentując w nim znaczącą rolę kobiet.
Ale nie chcemy by ktokolwiek nami manipulował.
Danuta Bursiak Piasecka
tu juz wszystko powiedziano...ja tylko dodam P.DANUTO czyba P wie ze jako czlonka zarzadu wybrala P zone kryminalisty swinoujskiego!! KOBIETY NIE BADZCIE NAIWNE...ps.Dana co Ty robisz?
Mnie koryto nie interesuje ale wolałbym żeby do niego nie pchały się mocherowcy pisuarowcy i inne nieudaczniki.
Koryto to od dawna jest zajęte!
Marcin jesteś sfrustrowany,. bo może przez RAS odjechać ci koryto.
Popatrz kobieto na to zdjęcie i daj nam już od siebie odpocząć.Możesz się dalej realizować na uniwersytecie trzeciego wieku.
Żeby następna banda była pełna do ssania miejskiej kasy to mi brakowało tam kilku.A dodałbym jeszcze paru politycznych i następne spotkanie zorganizował na Warszowie u tego co przypadkiem kradł miejską wode.
Ta pani to nieporozumienie i obciach dla Patii Kobiet.
Jakim zagrożeniem, przecież to całe towarzystwo razem z tą nieszczęsną panią to jedna wielka KOMPROMITACJA!
Smutne to, że wystarczyło jedno warknięcie p.Prezia i szefowa(podobno) Partii się wystraszyła. Paniu Danusiu lepic pierogi chłopu (będzie więcej wdomu) a nie brać się za politykę. Mam nadzieje, że po tej kompromitacji p.Przewodnicząca podda się do dymisji z funkcji partyjnej, bo i tak Pania wyrzucą -jeśli chcą zachować twarz. RAS - nie dajcie się rozbić, a będą tego probować, bo jesteście zagrożeniem na stare skompromitowane układy.
Pani Danuto, proszę nie opowiadać bzdur.
Tyle tylko, że organy ścigania olewają totalnie swoje obowiązki USTAWOWE. Roboty maja do emerytury. Ciekawe na co licza ?
Ot i proszę jednak macie wiedzę na temat życia w naszym mieście..., lecz zawsze zastanawia mnie fakt, że często wypowiadają się osoby, które(czytając posty)nie mają pojęcia o przetargach, czy podstawach prawa...i wielu innych tylko klepią po innych jakieś tam farmazony. Podstawą do osądzania jest wiedza zdobyta! Jeśli są nieprawidłowości to się zgłasza organom ścigania!Proste!
Zobaczcie. ..piszemy i piszemy..., ale czy to coś zmieni?
teraz nie wiadomo z kim zmanipulować qby od wojny utrzymywać się dalej w urzędzie
Już wkrótce będą sprzedawane działki na wydmach, fasola prze do tego momentu, a później kochani mieszkańcy będzie miał was w d..., jak co niektórych oddanych mu towarzyszy, niech wspomnę Pana Zdzieszyńskiego.
Do MARCINA Każdy świnoujski klecha to najlepszy kompan żmura. Żmur najpierw wycierał tyłek na PZPR-owskich zebraniach, a teraz nogawki w kolanach ma wypchane od klęczenia w kruchcie. Kiedyś zwalczał Kościól, dzisiaj robi się na obrońce krzyża. Facet własne odchody by zżarł, gdyby mu to dało wygarną w wyborach i nastepne lata dojenia miejskiej kasy.
To towarzystwo zasili szeregi fasolowego komitetu. Ktos musi zagłosować, żeby Agatowski i Teterycz kolejne lata byli menedżerami, żeby działce szwagra minęło 10 lat (przedawnienie), żeby Huszcza zgarniał dary, kupione za urzędowe oieniądze, żeby pani skarbnik mogła mieć kolejne mieszkanie komunalne, bo kawalereczka od miasta, to za mało. Ktoś musi wesprzeć tę sitwę.
--->[IP: 95.49.173.***] Kto nisko się kłania, ten nadstawia tyłek. Uważaj! (chyba że lubisz)
Proponuje tej pani zeby przestala palic glupa bo i tak jej nikt nie uwierzy
przepraszam ze Danusiu napisałam z małej litery...taki mały lapsus komputerowy
Pani danusiu jak na swój wiek SUPER Pani wygląda i dziekuje za Pani oswiadczenie-ma Pani rację-ukłon niski w Pani stronę.
Bliska Kuzynka Karelusa.
Ej Marcin IP 122 widzę, że jesteś przyzwyczajony do innych gremiów i pokroju ludzi, dlatego ci na tym spotkaniu ich brakowało.Hi, hi
Scenariusz miał być chyba inny.Pani B.miała zbierać w RAS-ie informacje a woltę zrobić przed samymi wyborami.Takie działanie osłabiłoby znacznie wizerunek ludzi w RAS /patrzcie mieszkańcy, znowu się pokłócili/Ale niestety nie wytrzymała ciśnienia tej intrygi magistrackiej i poddała się po pierwszym spotkaniu. Tak po ludzku to nawet mi jej trochę żal ale też tak po ludzku sam fakt wejścia w taki scenariusz jest bardzo naganny i dyskwalifikujący.
Pani Danusiu, ma juz pani 62 lata - naprawdę czas na emeryturę!