- Zróbcie co¶ z tymi lud¼mi, mo¿e was pos³uchaj±, bo przez nich cierpi wielu mieszkañców naszej wyspy – z tak± pro¶b± zwróci³a siê do urzêdu grupa mieszkañców Karsiboru, a tak¿e pracownicy firmy, która zajmuje siê od³awianiem dzików. Okazuje siê, ¿e dzik, który od jakiego¶ czasu wychodzi z lasu i pojawia siê miêdzy zabudowaniami, jest kuszony przez kilku mieszkañców ulicy Trzcinowej, którzy systematycznie dokarmiaj± go tu¿ przy swoich posesjach.
Jeden z mieszkañców opowiada, ¿e by³ ¶wiadkiem, jak ci sami ludzie krzyczeli i odgra¿ali siê pracownikowi, który na pro¶bê innych karsiborzan przyszed³, aby zobaczyæ, jakie s± mo¿liwo¶ci od³owu zwierzêcia i wywiezienia z dala od zabudowañ.czytaj