Straż Graniczna • Wtorek [23.11.2010, 16:22:32] • Świnoujście
Podejrzane maszyny

fot. Materiał operacyjny Straży Granicznej
27-letni mieszkaniec Słupska przewoził najprawdopodobniej skradzione w Szwecji maszyny budowlane, tak zwane zagęszczarki. Ujawnili je podczas kontroli drogowej funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Świnoujściu po tym, jak przypłynął promem „Skania” ze Szwecji.
Maszyny są warte blisko 50 tys. zł. Strażnikom granicznym powiedział, że są jego własnością, ale nie potrafił w wiarygodny sposób tego udokumentować. Zostały mu one zajęte do wyjaśnienia. Teraz policja szwedzka sprawdza, czy na ich terytorium nie dokonano kradzieży tych maszyn.
ppor. SG Andrzej Juźwiak
p.o. rzecznika prasowego Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej
gosc z 18:19" Strażnikom granicznym powiedział, że są jego własnością, ale nie potrafił w wiarygodny sposób tego udokumentować." Swiadczy to o tym ze niemial zadnych papierow.
to że nie ma odpraw na granicy to jeszcze nie oznacza, że nie trzeba mieć dokumentów przewozowych i dokumentujących legalność przewożonego towaru. Jeśli wieziesz towar w ilości hurtowej lub o dużej wartości musisz mieć na to papiery. Jak nie masz to pech i w razie kontroli UC lub SG towar po prostu zostanie zatrzymany. Proste i logiczne.
jak ty jestes taki inteligentny to gdzie jest napisane w tym artykule ze on nie mial papierow na to lub ze kupil to bez papierow
Dlatego każdy inteligentny człowiek nie kupuje tego typu maszyn bez papierów i tyle.
a co jak sie okaze ze te maszyny sa jego wlasnoscia i chlop straci na tym bo np nie bedzie mial czym pracowac.bo zabrano mu. pie... polska